Strategia PSV – to codzienny cykl analiz i zagrań oparty na trzech głównych elementach: pivocie, sekwencji i wolumenie oraz dwóch elementach wspomagających proces decyzyjny. Seria analiz tworzona pod patronatem brokera Trade.com. Analizy skupiają się wokół indeksu DAX.
Wystąpienie sesji konsolidacyjnej w poniedziałek, w dodatku bez udziału kapitału ze Stanów (święto) nie powinno dziwić. Co więcej – w moim odczuciu handel w taki dzień nie ma prawa mieć miejsca. Mówi się, że nie każdy dzień jest do tradingu i choć brzmi to banalnie i trywialnie, ciężko traderem wdrożyć tę zasadę w życie. A wchodzenie w takie dni w rynek jest jednoznaczne narażaniem się na ryzyko nieadekwatne w stosunku do potencjalnego zysku. Brak obrotu oraz znacznego kapitału rynkowego oznacza, że nie są to optymalne warunki dla żadnej strategii, chyba, że mowa o handlu na wykresie tickowym, gdzie naszym targetem są pipsy a nie punkty. Jednak abstrahuję od tak wysublimowanego sposobu handlu.
Jest jednak kilka pozytywnych rzeczy, które można powiedzieć o wczorajszej sesji. Pierwszą jest zwrócenie uwagi na fakt, jakim jest ostudzenie zasięgów dziennych pivotów po dniu (piątku) relatywnie dużych zasięgów. Dla wtorkowej sesji powinno być to zbawienne, ponieważ poziomy pivotów są w końcu w “normalnej” odległości jak być powinny podczas sesji intraday.
Kolejną pozytywną rzeczą jest tak zwany “przystanek” po mocnej sesji. Jak wiadomo, ze statystycznego punktu widzenia dzień po sesji mocnego ruchu oznacza zwykle konsolidację (50%), rzadziej korektę poprzedniego ruchu (30%) lub kontynuację ruchu (20%). Okej, jednak co to dla nas oznacza? Oznacza to dla nas, że jeśli wykonany był dany ruch – w tym przypadku wzrostowy – który omawiany został podczas piątkowego webinaru jako dalszy oczekiwany ruch z wygenerowanego sygnału swing long! – to po wyżej wspomnianej statystycznej sesji odpoczynku powinna nastąpić sesja kontynuacji ruchu. Zwłaszcza, gdy na rynku tak wiele wskazywało na dalsze wzrosty – co powinno być w moim przekonaniu ledwie formalnością.
rynek opcyjny w połączeniu z ‘rynkiem wolumenowym’ oraz dobrze przeanalizowanym rynkiem spółek potrafi zdziałać cuda, które niejednokrotnie tutaj potwierdzałem. W tym wypadku – poziom 11.500 z piątkowej analizy indeksu powinien zostać prędzej niż później osiągnięty.
DAX intraday
Podczas dzisiejszej sesji oczekuje się realizacji jednego z poniższych scenariuszy – idąc zgodnie z powyżej opisaną droga dedukcji co do dzisiejszego potencjalnego ruchu. Pierwszym z nich – najbardziej prawdopodobnym jest nieniebieski scenariusz, gdzie zaraz po godzinie 9:00 nastąpi re-test strefy dziennego wsparcia S1 oraz zostanie wygenerowany ruch wzrostowy przełamujący momentalnie poziom dziennego pivota oraz atakujący strefę 11.350 punktów. Następnie, poziomem docelowym dla pozycji długich na ten dzień, po ówczesnej korekcie pierwszego impulsu będą poziomy 11.370/11.390, które powinny zostać zaliczone.
Drugim scenariuszem jest również re-test strefy S1 oraz wygenerowanie impulsu wzrostowego jednak z negacją dalszych wzrostów w okolicach dziennico R1, czyli poziomu 11.348/50. Jeśli wykres nie będzie w stanie po ówczesnej korekcie przełamać ponownie tego poziomu (a więc wygenerować kolejnego impulsu wzrostowego) będzie to miejsce najbardziej dogodne do tego, aby zepchnąć wykres w okolice poziomu 11.270/60. Dziś trzeba mocno obserwować poziom dziennego R1 – ponieważ to on może okazać się kluczowy dla dalszej sesji.
Dzisiejsze poziomy Pivotów: 19.02
R3 = 11.485
R2 = 11.382
R1 = 11.348
P.P = 11.299
S1 = 11.255
S2 = 11.206
S3 = 11.113