- Od początku miesiąca do najsłabszych walut należą surowcowe: AUD, CAD i NZD tracą od 2-3% do dolara amerykańskiego
- Kurs euro oraz franka i funta, również mocniej się osuwa oddając od 1,6 do 1,9%
- Umocnienie dolara widać również na parze z polskim złotym. USD/PLN trzyma się cały czas nad poziomem 3,83 zł
Kurs dolara czeka na wtorkowe dane, na rynku Forex delikatnie ustępuje awersja do ryzyka
Perspektywy dla inflacji w USA i tempo zacieśniania polityki przez Rezerwę Federalną (Fed) są ponownie w centrum uwagi przed wtorkowymi danymi o cenach konsumpcyjnych i zeznaniami przewodniczącego Fed Jerome Powella w środę.
– Jeśli zobaczymy mocne dane, Fed może przesunąć swoją prognozę pierwszej podwyżki stóp procentowych dalej z obecnej prognozy na 2023 rok. Oznaczałoby to również, że będą musieli wcześniej zakończyć tapering – powiedział Shinichiro Kadota, starszy strateg walutowy w Barclays (LON:BARC).
Kurs euro wynosi 1,1868 dol., oddalając się od trzymiesięcznego minimum na poziomie 1,17815 dol., ustanowionego w środę, podczas gdy w stosunku do jena wspólna waluta utrzymuje się na poziomie 130,73 jenów, wzrastając od czwartkowego 2,5-miesięcznego minimum na poziomie 129,63 jenów.
Funt szterling utrzymał się w okolicach 1,3887 USD, dol. gdy dolar australijski odbił się od piątkowego siedmiomiesięcznego minimum na poziomie 0,7410 dol., chociaż chwilowo tracił w trakcie sesji azjatyckiej.
Ryzykowne waluty osuwały się na początku zeszłego tygodnia, ponieważ inwestorzy ograniczyli swoje zakłady, po części dlatego, że dane gospodarcze z wielu krajów nie spełniły oczekiwań rynku. Obawy o nowe warianty koronawirusa również przyczyniły się do budowania bardziej ostrożnych nastrojów. Mimo, że niewielu inwestorów sądziło, że ożywienie gospodarcze zostanie zahamowane, wrażliwe waluty nastawione między innymi na turystykę odczuły mocne spadki. Wśród nich znalazł się m.in. tajlandzki bat.
W poniedziałek bank centralny Tajlandii ostrzegł, że gospodarka może nie sprostać prognozom, gdyż wirus Covid-19 może wpłynąć na wzrost gospodarczy.
Jak kursy walut reagują na zaminę podejścia do ryzyka?
Od piątku jednak wyprzedaż innych ryzykownych walut miała tendencję do zmniejszania się, a nastroje poprawiły się po tym, jak Chiny obniżyły stopę rezerw obowiązkowych dla banków, aby wesprzeć ożywienie, które zaczyna tracić impet.
– Uważamy, że większe niż oczekiwano powszechne cięcie RRR prawdopodobnie wzmocni oczekiwania rynku, że PBoC jest zdeterminowany, aby utrzymać płynność na stabilnym poziomie. Nie oznacza to rozpoczęcia cyklu luzowania monetarnego, ponieważ cięcie RRR miało na celu głównie wsparcie małych firm dotkniętych rosnącymi cenami surowców – powiedział Tommy Xie, szef działu badań nad Wielkimi Chinami w OCBC Bank.
W poniedziałek juan jest nieznacznie mocniejszy znajdując się na poziomie 6,4742 za dolara, a chińskie akcje i obligacje notowały wzrost na początku tygodnia.
Tymczasem poprawa nastrojów związanych z ryzykiem hamowała bezpieczną przystań, jaką jest jen. Japońska waluta kosztowała 110,17 jenów za dolara, co oznacza spadek z czwartkowego jednomiesięcznego maksimum na poziomie 109,535.
Ponieważ poniedziałkowy kalendarz danych jest stosunkowo pusty, wielu inwestorów oczekuje wtorkowych danych o cenach konsumpcyjnych w USA za czerwiec. Ekonomiści ankietowani przez Reutersa prognozują, że wskaźnik CPI wzrósł o 0,4% w porównaniu z majem i o 4,0% w porównaniu z rokiem ubiegłym, po dwóch miesiącach ostrych wzrostów cen.
Jakiekolwiek oznaki, że inflacja może być bardziej trwała niż wcześniej sądzono, mogą sprzyjać oczekiwaniom, że Fed może wcześniej wycofać się z obecnej stymulacji, wspierając kurs dolara w stosunku do innych głównych walut.
Z drugiej strony, bardziej łagodne dane mogłyby skłonić inwestorów do myślenia, że amerykański bank centralny pozwoli sobie na utrzymanie lużnej polityki przez dłuższy czas, zachęcając do większych zakładów na aktywa z wysokim współczynnikiem beta, w tym wrażliwe na ryzyko waluty.