Stabilność złotego pod znakiem zapytania

Opublikowano 11.02.2014, 09:48
USD/PLN
-
EUR/PLN
-
CHF/PLN
-
GBP/PLN
-

Poniedziałek był długo wyczekiwanym dniem spokoju dla polskiej waluty. Nie zmienia to faktu, że na rynku wciąż pozostaje kilka czynników, które w krótkim czasie mogą spowodować, że zobaczymy znów niemal 10 groszowe ruchy w przeciągu kilku dni. Wspomnianymi czynnikami jest coraz mniej stabilna sytuacja na Węgrzech, które wciąż próbują rozpędzić gospodarkę redukcjami stóp procentowych. Ukraina w dalszym ciągu pozostaje jednym dużym znakiem zapytania. W USA z kolei odbędzie się ważne wystąpienie szefowej FED przed Kongresem.

Poniedziałek był bardzo spokojnym dniem dla złotego. Niestety na koszyku walut krajów rozwijających się jest wciąż gorąco. Jednym z powodów jest raport Goldman Sachs na temat węgierskiego forinta. Analitycy zwracają uwagę na fakt, że dalsze cięcie stóp procentowych spowoduje, że Węgry będą wystawione na istotne ryzyko wyprzedaży ryzykownych aktywów. Dla przypomnienia stopy procentowe na Węgrzech wynoszą 2,85% i rynki spodziewają się redukcji do 2,75% w lutym. O słabym zaufaniu rynków do forinta świadczy rentowność obligacji przekraczająca 6%. Gdyby doszło do gwałtownej ucieczki inwestorów od forinta, z pewnością nie pozostanie to obojętne dla złotego.

Na Ukrainie w dalszym ciągu jest niespokojnie. Ostatnia ugoda między rządzącymi a opozycją zakłada amnestię dla działaczy Majdanu w ramach za opuszczenie budynków rządowych. Jak nie trudno się domyślić, obie strony chcą, by to druga zrealizowała swoje postulaty. W zdecydowanie gorszej sytuacji jest opozycja, w przypadku której ciężko mówić o jedności. Wątpliwym jest, by demonstranci chętnie opuścili tak ciężko zajmowane obiekty. W efekcie opozycja zaczyna żądać nierealnych terminów zwolnienia przetrzymywanych osób, by zyskać pretekst, że władza też nie wywiązuje się z umowy. Można zaryzykować stwierdzenie, że sytuacja trochę uspokoiła się, natomiast coraz częściej głosy delegacji odwiedzających Ukrainę potwierdzają to, czego dotychczas nikt nie chciał mówić głośno. Jedność opozycji jest mocno fikcyjna, każda z partii ma inną wizję kraju po odsunięciu obecnej ekipy. Łączy je właściwie tylko program negatywny, wiedzą, kogo od władzy chcą odsunąć. W kwestiach pozytywnych samo pragnienie, by było lepiej to trochę mało. Sytuacja ta stawia pod znakiem zapytania szybkie zakończenie niepokojów w tym kraju.

Dziś zabraknie ważnych danych makroekonomicznych zarówno z Polski, jak i ze świata. O godzinie 16:00 odbędzie się spotkanie Janet Yellen z Komisją ds. Usług Finansowych. Przedstawi ona raport nt. polityki monetarnej oraz odpowie na pytania kongresmanów. Analitycy oczekują, że dowiedzą się na tym posiedzeniu, jak będą kształtować się założenia do krótko i długoterminowej polityki monetarnej FED-u. Większość obserwatorów nie spodziewa się istotnych zmian względem czasów Bena Bernanke. Interesujące są natomiast ewentualne sugestie na temat budzącego wielkie emocje programu luzowania ilościowego. Szczególnie, że po ostatnich słabszych danych marcowa redukcja, zdaniem wielu analityków, stoi pod znakiem zapytania. Ewentualne sygnały jakoby do redukcji miało nie dojść, powinny wpływać na umacnianie złotego, natomiast potwierdzenie kontynuacji cięć programu może doprowadzić złotego do ostatnich maksimów w krótkim czasie.

EUR/PLN

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 11.11.2013 do 11.02.2014

Kwotowania EUR/PLN jeszcze w połowie grudnia poruszały się w łagodnym trendzie spadkowym. Kurs co prawda konsolidował się pod górnym ograniczeniem formacji, jednakże brakowało wyraźnego sygnału do wybicia. Przyniosły go bardzo dobre dane z indeksów PMI z Unii Europejskiej w połączeniu ze słabszymi danymi z Polski oraz późniejsze ograniczenie QE3 przez FED. Kurs zatrzymał swój ruch na poziomie 4,2550, gdzie doszło do korekty negującej niemal cały ruch wzrostowy, a poziom ten stanowi obecnie nowy opór. W przypadku dalszego ruchu w dół najbliższym wsparciem jest testowany od piątku poziom 4,1700, czyli linia ważnych minimów ostatnich miesięcy oraz linia łącząca minima stycznia i lutego.

CHF/PLN

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 11.11.2013 do 11.02.2014

Kurs CHF/PLN, podobnie jak EUR/PLN, w zdecydowany sposób opuścił swój kanał spadkowy, docierając powyżej górnego ograniczenia ostatniego kanału wzrostowego, po czym dokładnie tak jak wspomniana para odbił się od wielomiesięcznych maksimów i zawrócił. Gdyby ruch w górę był kontynuowany, czego oczywiście nie życzymy kredytobiorcom frankowym, to możemy oglądać podejście powyżej poziomu 3,4850, czyli półrocznych maksimów. W wyniku ostatnich silnych korekt kolejnym wsparciem jest poziom 3,4000.

USD/PLN

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 11.11.2013 do 11.02.2014

Kurs USD/PLN przebił ważny opór na 3,0800 i podobnie jak pozostałe waluty poszybował w górę, po czym odbił się od kilkumiesięcznych maksimów i zawrócił. W przypadku spadków wsparciem jest poziom 3,0550, czyli ostatnie minimum przed wspomnianym wybiciem. Dla dalszych wzrostów kolejnym oporem jest 3,1500, czyli testowane maksima listopada.

GBP/PLN

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 11.11.2013 do 11.02.2014

Kurs GBP/PLN ponownie odbił się od wzrostowej linii łączącej minima lokalne ostatnich miesięcy, po czym na przestrzeni miesiąca zyskał ponad 20 groszy, przebijając wielomiesięczne maksima z początku grudnia. Po dotarciu niemal do 5,20 kurs gwałtownie zawrócił, tracąc większość tego wzrostu w tydzień. Dla spadków następnym wsparciem jest testowany poziom 5,0150, czyli linia łącząca minima lokalne. W przypadku wzrostów najbliższym oporem 5,1850 czyli maksimum tego ruchu.

Przygórzewski Maciej

Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią “rekomendacji” lub “doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie komentarza, raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.