WIG20 (2161; -0.6%) – Początek sesji na GPW w Warszawie przyniósł wzrosty. Poranne maksimum indeks WIG20 osiągnął na poziomie 2195pkt. Po godzinie 9:30 rynek ruszył na południe. Strona popytowa broniła się w rejonie wsparcia (2174pkt.). Po godzinie 12-tej doszło do mocnych spadków, wywołane one zostały przez silny spadek akcji KGHM (o blisko 10%). Indeks WIG20 przekroczył ostatnie lokalne minimum (2162pkt.) osiągając nowe minimum na poziomie 2148pkt. O godzinie 14:30 napłynęły znacznie lepsze dane z USA (wnioski o zasiłek dla bezrobotnych 366 tys., prognoza 390 tys., indeks NY Empire State 9.53, oczekiwano 3.0) nastroje się poprawiły. Indeks WIG20 zyskał blisko 30 punktów. Po godzinie 15-tej rynek ponownie ruszył na południe. Zamknięcie wypadło nisko na poziomie 2161pkt. tracąc 0.6%.
Wczorajsze dane makro były lepsze od oczekiwań poczynając od indeksów PMI dla strefy euro a kończąc na danych z USA (rynek pracy i aktywność w przemyśle). Wczoraj indeks S&P500 kosmetycznie wzrósł o 0.3%, dziś rano o godzinie 8:35 kontrakty na indeks S&P500 były notowane na poziomie 1220pkt. (+0.7%). Dziś kalendarz jest prawie pusty.
Początek sesji na naszym rynku może przynieść odbicie. Opór znajduje się w rejonie 2174pkt. jego pokonanie poprawiłoby sytuację w krótkim terminie. W grudniu możliwa jest gra pod dalsze wzrosty. Warunkiem jest obrona przez indeks S&P500 wsparcia w rejonie 1200-1220pkt…
S&P500 (1216; +0.3%) –Lepsze dane z godziny 14:30 wywołały silny ruch na kontraktach terminowych. Sesja za oceanem rozpoczęła się od wzrostów. Indeks S&P500 osiągnął dzienne maksimum na poziomie 1226pkt. Kilka minut po godzinie 16-tej doszło jednak do spadków. Indeks cofnął się o kilkanaście punktów schodząc dosyć nisko do poziomu 1215pkt. Po godzinie 17-tej rozpoczęła się kilkugodzinna faza konsolidacja, która trwała do końca sesji. Indeks zamknął się na poziomie 1216pkt. Dziś rano o godzinie 8:35 kontrakty były notowane na poziomie 1220pkt. (+0.7%).
Indeks znajduje się poniżej średnioterminowego wsparcia(1220pkt.). W mojej ocenie jest to chwilowe. Tak jak wcześniej popyt przesadził ze zbyt długim utrzymywaniem rynku w rejonie oporu (1265pkt.), tak najprawdopodobniej teraz przesadza ze zbyt asekuracyjnym podejściem do rynku. W dalszym ciągu oczekuję odbicia i ataku na opór z początku grudnia 1265-1267pkt…