Rynki czekają na bodźce do dalszych wzrostów

WYDARZENIE DNIA
Prawdopodobnie w tym tygodniu rozstrzygnie się czy ostatnie wzrosty wartości euro oraz indeksów rynków akcji to chwilowe odreagowanie czy początek głębszej korekty majowych spadków.

We wtorek napłynęło na rynek kilka interesujących informacji. Agencja Fitch obniżyła rating Japonii z AA- do A+, utrzymując negatywną perspektywę, a OECD obniżyło prognozę dynamiki wzrostu gospodarczego strefy euro w 2012 r. do -0,1 proc. (poprzednio 0,2 proc.). Skorygowana została również prognoza dla Polski z poziomu 3 proc. do 2,9 proc w 2012 r. Poznaliśmy także odczyt kwietniowej dynamiki inflacji bazowej w Polsce, której wartość była wyższa od oczekiwań rynkowych i wyniosła 2,7 proc. r/r (2,3 proc. r/r prog). O godzinie 16 opublikowany został odczyt dotyczący kwietniowej dynamiki sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA, która wyniosła 3,4 proc. m/m (3,1 proc. m/m prog). Jutro tematem dnia powinny być informacje płynące ze szczytu UE, w szczególności te dotyczące proponowanej przez Francuzów emisji obligacji strefy euro.
Podczas sesji azjatyckiej na rynku EUR/USD zanegowana została linia trendu spadkowego, ale nie udało się trwale przebić poziomu 1,2813 USD. Po nieudanym wybiciu kurs skonsolidował się w przedziale 1,2740-1,2805 USD podczas sesji europejskiej i nie mógł znaleźć wyraźnego kierunku. Sytuacja techniczna nie wyklucza możliwości ostatecznego pokonania 1,2813 USD w kierunku 1,2890 USD, ale inwestorzy zdają się czekać na bodźce. Być może nadejdą one w środę w konsekwencji wspomnianego szczytu UE.
Interesująca sytuacja ukształtowała się na rynku GBP/USD, gdzie od piątku kilkakrotnie testowany był poziom 1,5840 USD. Na początku sesji europejskiej kurs wykonał fałszywe wybicie, którego następstwem był dynamiczny spadek wartości funta, wspomagany danymi z brytyjskiej gospodarki. Mianowicie, kwietniowa dynamika inflacji CPI wyniosła 3 proc. r/r (3,1 proc. prog) i okazała się istotnie niższa od poprzedniego odczytu na poziomie 3,5 proc. r/r. Po tej informacji nastąpiła dynamiczna zniżka do poziomu 1,5743 USD. Sygnałem do kontynuacji trendu spadkowego będzie przebicie dzisiejszego dołka potwierdzone pokonaniem poziomu 1,5730 USD i w takim wypadku poziomów docelowych należy szukać w przedziale 1,5600-1,5640 USD. Aktualnym oporem pozostaje przedział 1,5840-1,5845 USD.
Na rynkach akcyjnych nadal obserwujemy odreagowanie, w ramach którego indeks S&P 500 zbliżył się do poziomu 1321 pkt. W tym miejscu przebiega górne ograniczenie kanału spadkowego oraz 23,6 proc. zniesienia ruchu spadkowego od 1400 pkt z początku maja. Z technicznego punktu widzenia, trwałe pokonanie poziomu 1321 pkt może oznaczać kontynuację wzrostów do 1365 pkt. Warto również dodać, że nadal sporo emocji budzi piątkowy debiut Facebooka, ponieważ za akcję o godzinie 16 płacono ok. 32 USD, co oznacza ponad 15 proc. spadek licząc od ceny debiutu.
Na krajowym rynku wciąż aktualne jest 2125 pkt jako krótkoterminowy poziom docelowy trwającego ruchu wzrostowego na indeksie WIG20, a pokonanie tego poziomu prawdopodobnie otworzyłoby drogę w okolice 2200 pkt. Jednakże, trudno przesądzić taki scenariusz dopóki nie poznamy rozstrzygnięć na amerykańskim rynku akcyjnym oraz EUR/USD. Podobne wnioski można wyciągnąć z sytuacji na rynku EUR/PLN, gdzie ukształtowało się wsparcie na poziomie 4,3023 PLN i rynek wyraźnie czeka na impulsy do ewentualnego wybicia.


KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Sebastian Trojanowski,
Noble Securities