- Nadal te same poziomy odgrywają ważniejszą rolę
- Rynek może osiągać dalej wyższe zakresy
- Czekajmy aktualnie na korektę do R1
R1 może być przetestowane
Aktualnie znajdujemy się w zakresie pomiędzy strefą R1 a R2 a to oznacza, że niewiele się zmieniło. Nastawienie według mnie nadal ma prawo być wzrostowe, ponieważ żadna negacja w między czasie się nie pojawiła, sekwencja nadal może być pro-wzrostowa. Jedyne co, to dobrze abyśmy cofnęli nieco do zakresu R1 / średniej przebiegającej w tym zakresie i dopiero szukali ewentualnego wejścia. Warto pamiętać, że w dalszym ciągu szukanie potwierdzeń itd. jest ważne.
Z profilu wolumenowego z kolei widać dokładnie jak to wygląda. Luki wolumenowe na zakresie 15.410 i 15.300 pokazują, że jeśli rynek zerwie się ze smyczy poniżej tego zakresu, może nasz czekać szybka teleportacja rynku do poziomów 15.220 / 15.130 pkt. Dlatego tak ważnym będzie dalsze szukanie potwierdzeń ruchu, a nie branie ich na ślepo.
Z czysto technicznego punktu widzenia i wykresu H1 baza budowana pod wzrost jest mniej więcej na zakresie 15.510 pkt. jednak zejście kilka punktów niżej nie przekreśli jeszcze takiej struktury. Gorzej jak wybicie będzie sięgało +-35 – 40 punktów. Wszystko powyżej jednak może być w solidnym sygnale long.
Podsumowanie.
Szansa na główny ruch do południa: Wzrosty, na dwa przedstawiony schemat.
Cel dla sesji: 15.607 – 15.650.
Potwierdzenie stojące za tezą: Ruch nadal utrzymany przez PK, struktura nadal wzrostowa, brak generowania w międzyczasie negacji ruchu.
Dzisiejsze poziomy PK*: 25.10
R3 = 15.675
R2 = 15.583
R1 = 15.490
PK = 15.400
S1 = 15.310
S2 = 15.217
S3 = 15.124
*Punkt kierunkowy – subiektywnie wyznaczany poziom newralgiczny dla indeksu. Choć strukturą przypominać może pivoty, w praktyce to nic innego jak ręcznie oznaczone strefy handlu intraday. Więcej na temat punktów kierunkowych można dowiedzieć się z cyklicznego spotkania webinarowego – „Wyznaczanie punktów kierunkowych w praktyce„.