Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Rynek przerysowywuje oczekiwania, co do kształtowania się stóp w USA

Opublikowano 04.02.2016, 13:16
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30

USA: Według CME Group Inc (O:CME) na stopę procentową, na bazie której liczone jest prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych przez FED, kolejne zacieśnienie polityki może mieć miejsce dopiero wiosną 2017 r. (!) – odsetek szans na podwyżkę stóp do lutego 2017 r. spadł do poziomu 40 proc. To wynik słabych danych makro w tym tygodniu (odbicie ISM dla przemysłu w styczniu było niewielkie - do 48,2 pkt., a ISM dla usług publikowany wczoraj nieoczekiwanie spadł do 53,5 pkt.). Jako „przeciętne” należy natomiast określić szacunki ADP, co zmniejsza prawdopodobieństwo „pozytywnego” zaskoczenia danymi Departamentu Pracy w piątek. Przede wszystkim jest to jednak też wynik sygnałów wysyłanych z FED. Wczoraj rynek mocno zareagował na słowa wiceprezesa FED, Williama Dudley’a, który stwierdził, że wśród członków tego gremium narastają obawy, iż dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej, może mieć negatywne przełożenia na gospodarkę. Dodał też, że sygnały dalszego spowolnienia w globalnej gospodarce, a także dalsze umocnienie dolara mogłyby mieć „znaczące konsekwencje” dla sytuacji USA. Tym samym, jak zaznaczył FOMC będzie uważnie monitorować wszelkie sygnały mogące mieć wpływ na oceny perspektyw dla gospodarki. W podobnym tonie wypowiedziała się dla gazety Wall Street Journal także Lael Brainard z zarządu FED. Dzisiaj w kalendarzu mamy wystąpienia kolejnych członków FED – Erica Rosengrena, Roberta Kaplana, a także Loretty Mester. Poza tym o godz. 14:30 odczyty kwartalnych kosztów pracy i wydajności, a także cotygodniowych danych o bezrobociu, oraz o godz. 16:00 ostateczne dane nt. zamówień na dobra trwałego użytku.


Naszym zdaniem: Na temat dolara szerzej pisaliśmy już wczoraj wieczorem. Główne pytanie, jakie warto postawić sprowadza się do tego, czy oczekiwania rynku zakładające podwyżkę stóp procentowych przez FED najwcześniej za rok, nie są aby nadmiernie przerysowane. Faktycznie, aby odwrócić tą negatywną tendencję (którą rynek się zaczyna nakręcać) potrzeba informacji, których brakuje – wyraźnie lepszych danych makro, czy też „jastrzębich” słów ze strony członków FED. Zwróćmy jednak uwagę na to, że Dudley, czy Brainard, którzy wypowiadali się wczoraj byli wcześniej z natury „gołębi”, chociaż za grudniową podwyżką stóp głosowali wszyscy w FOMC. Tym samym o wiele ważniejsze będzie to, na ile wcześniej „jastrzębio” nastawieni członkowie FED, zaczną zmieniać zdanie – dzisiaj warto będzie, zatem zerkać na popołudniowe wystąpienie Kaplana z Dallas, czy też Mester z Cleveland.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Zerknijmy na EUR/USD. Dzisiaj rano przemawiający we Frankfurcie Mario Draghi dał do zrozumienia, że spóźnione działanie mające na celu wyrwanie się ze zbyt niskiej inflacji, może okazać się bardziej ryzykowne od tego, że możemy reagować zbyt wcześnie. Szef ECB odrzucił też zarzuty, że bank centralny ma tak naprawdę niewiele możliwości działania i podjęcie kolejnych niekonwencjonalnych kroków wiązałoby się z pewnym ryzykiem. Zdaniem Draghiego priorytet walki ze zbyt niską inflacją jest kluczowy. Co to oznacza? Wydaje się, że Draghi próbuje korygować wcześniejsze słowa Ewalda Nowotnego, który w poniedziałek stwierdził, że rynki nie powinny nastawiać się na nazbyt wiele w kontekście posiedzenia zaplanowanego na 10 marca. Uważamy, że ECB może jednak zdecydować się na mocniejsze uderzenie, chociażby po to, aby „skorygować” realizowany teraz przez rynki scenariusz umocnienia się euro.

Słowa szefa ECB nie znaczą jednak dzisiaj dla euro wiele. W przypadku EUR/USD kontynuujemy ruch wzrostowy, chociaż zbliżamy się już do ważnych poziomów 1,1200-1,1250, które mogą powstrzymać dalszy marsz na północ. Wsparcie to okolice 1,1086 (dawnego dołka z września b.r.).

EUR/USD - wykres dzienny

Sporządził:
Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.