Zamykająca tydzień sesja przyniosła niewielki spadek krajowego rynku, neutralną sesję w Zachodniej Europie, pomimo obowiązujących przez większą część tendencji spadkowych i mocne wzrosty w Stanach Zjednoczonych. Dobrej sesji za oceanem pomogły mocne dane z amerykańskiego rynku pracy (co jest dość zaskakujące w obliczu rozczarowującego czwartkowego raportu ADP). Stopa bezrobocia co prawda lekko wzrosła (4,4% w czerwcu vs. 4,3% miesiąc wcześniej), w co swój wkład miał jednak wzrost stopy partycypacji w rynku pracy. Nowe miejsca pracy w sektorach pozarolniczych wyraźnie przebiły oczekiwania (+222 tys. vs. oczekiwane +179 tys.; zrewidowano także w górę dane za maj). Wciąż nie obserwujemy wyraźnej presji płacowej (odczyt poniżej oczekiwań; niewykluczone, że jest to efekt mimo wszystko wciąż niskiej, porównując z ostatnimi dekadami, stopy partycypacji). Taki miks danych spodobał się najwyraźniej inwestorom, nie zmienił bowiem istotnie oczekiwań względem terminu kolejnej podwyżki stopy procentowej (implikowane prawdopodobieństwo z rynku terminowego wciąż przypisuje podwyżkę grudniowemu posiedzeniu FED).
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/