Ceny ropy i złota w ostatnich dniach odbiły na istotnych punktach zwrotnych dla powrotu do trendu spadkowego, zgodnie z naszymi szczegółowymi prognozami poziomów, a przesłanymi klientom.
Od strony fundamentalnej zważyć należy na słabnące napięcia związane z potencjalną "ostrą" wojną handlową między USA i Chinami. Ceny złota powinny zatem być najbardziej skorelowane z amerykańskim dolarem, do którego powraca sentyment banków inwestycyjnych.
W kwestii ropy istotnym pozostaje coraz większa producja ropy w USA, która od początku roku systematycznie poprawia swoje rekordy w zw. z rosnącą ilością odwiertów i wydajności wież wiertnicznych. W zeszłym tygodniu nawet stosunkowo duży spread oscylujący ok. 4USD między WTI i BRENT nie przesądził o spadku zapasów, mimo sprzyjających cen zwiększenia exportu przez USA.
Fundamenty jednak pozostają tłem naszych autorskich algorytmów analizy technicznej, które są najlepszym, precyzyjnym prognostykiem punktów zwrotnych i docelowych cen instrumentów finansowych. Te wskazują wysokie prawdopodobieństwo spadków na ropie i stosunkowo wysokie prawdopodobieństwo zniżkowania cen złota w krótkim terminie.
W dniu dzisiejszym, do zajęcia nowej pozycji najkorzystniej wygląda złoto, na którym istnieje możliwosć postawienia ciasnego poziomu SL za ostatnim szczytem na interwale H1. Jedynie osłabienie amerykańskiego dolara może zanegować dalsze zniżki i osiągnięcie poziomu SL ok. 1345 USD.
Ropa, która bardziej wiarygodnie rokuje kontynuację spadków narażona jest obecnie na okresową korektę (wg. interwału H1) wczorajszych spadków, w czym pomóc mogą dane makroekonomiczne wskazujące na zmniejszenie zapasów.

Pytania ws. oferty analitycznej, należy kierować na dane kontaktowe podane w informacjach profilowych.
Michael Angel
Od strony fundamentalnej zważyć należy na słabnące napięcia związane z potencjalną "ostrą" wojną handlową między USA i Chinami. Ceny złota powinny zatem być najbardziej skorelowane z amerykańskim dolarem, do którego powraca sentyment banków inwestycyjnych.
W kwestii ropy istotnym pozostaje coraz większa producja ropy w USA, która od początku roku systematycznie poprawia swoje rekordy w zw. z rosnącą ilością odwiertów i wydajności wież wiertnicznych. W zeszłym tygodniu nawet stosunkowo duży spread oscylujący ok. 4USD między WTI i BRENT nie przesądził o spadku zapasów, mimo sprzyjających cen zwiększenia exportu przez USA.
Fundamenty jednak pozostają tłem naszych autorskich algorytmów analizy technicznej, które są najlepszym, precyzyjnym prognostykiem punktów zwrotnych i docelowych cen instrumentów finansowych. Te wskazują wysokie prawdopodobieństwo spadków na ropie i stosunkowo wysokie prawdopodobieństwo zniżkowania cen złota w krótkim terminie.
W dniu dzisiejszym, do zajęcia nowej pozycji najkorzystniej wygląda złoto, na którym istnieje możliwosć postawienia ciasnego poziomu SL za ostatnim szczytem na interwale H1. Jedynie osłabienie amerykańskiego dolara może zanegować dalsze zniżki i osiągnięcie poziomu SL ok. 1345 USD.
Ropa, która bardziej wiarygodnie rokuje kontynuację spadków narażona jest obecnie na okresową korektę (wg. interwału H1) wczorajszych spadków, w czym pomóc mogą dane makroekonomiczne wskazujące na zmniejszenie zapasów.
Pytania ws. oferty analitycznej, należy kierować na dane kontaktowe podane w informacjach profilowych.
Michael Angel