W najbliższym czasie warto obserwować zachowanie cen na rynku tego surowca. Mamy kilka łatwych do rozpoznania informacji:
- fundamentalnie mamy nadwyżkę ropy;
- globalna gospodarka, która na nim bazuje jest niemrawa, wstrząsana kryzysami, takimi jak np. Brexit;
- niewielki wzrost w gospodarczy w USA;
- niepewne wzrosty w Chinach oraz niepewność w Afryce, w Azji oraz Afryce (producenci surowca).
Wrześniowe spotkanie OPEC nie powinno przynieść konsensusu nt. ograniczenia wydobycia surowca, dlatego że większość członków tej organizacji (w tym Iran) wydobywa surowiec powyżej określonych w umowach granic. Z ważniejszych negocjacji, które mają być prowadzone w trakcie tego spotkania są rozmowy z Algierią, Rosją i Libią. Ich celem jest ograniczenie wydobycia lub jego zatrzymanie na okres minimum 1 miesiąca. Ostatnio sama Rosja również wykazała swoją gotowość do rozmów o ograniczeniu wydobycia. Należy jednak być ostrożnym i traktować to bardziej jako grę pozorów. Tak czy inaczej rynek nagradza takie plotki wzrostem wartości surowca.
Natomiast na rynkach finansowych nadal rządzą niedźwiedzie. Wzrosła liczba krótkich pozycji funduszy hedgingowych zarządzających surowcem ropy WTI. Ich portfel wzrósł do 38,489, podczas gdy netto long pozycje surowca spadły o 28%, tj. do poziomów najniższych od stycznia tego roku.
Należy jednak pamiętać, że fundusze zrobiły wielkie zyski i wiele z pozycji krótkich zostanie zapewne spieniężone, co może doprowadzić do gwałtownych wzrostów, a nawet spowodować euforię zakupów. Być może niektóre fundusze hedgingowe przygotowują się właśnie pod taki typ „zakładu”. To jest dosyć prawdopodobna wersja, ale fundamentalnie póki co nie ma warunków ku temu sprzyjających.
Technicznie analizując wykres, potrzebujemy więcej danych, które określą dalszy kierunek ceny, jednak poziomy wydają być ciekawe, szczególnie dla niedźwiedzi. Na interwale H4 cena przetestowała dwukrotnie tzw. poziom odwrócenia trendu (161.8), co jest korzystne dla sprzedających i może sugerować spadki również OB. Z mierzenia H4 podwójnie przetestowany poziom oporu jest respektowany. Tak czy inaczej środowe dane nt. zapasów ropy powinny pokazać dalsze trendy i wydaje się, że na to czekają inwestorzy. Najbliższy opór to okolice ceny 43.30-43.50 (poziom 161.8 plus OB interwału H4). Najbliższe wsparcie to poziom 42.40-42.60, a w przypadku wybicia 41.70-41.85.
Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.