- Rynek wybronił S1 jak opisywane to było podczas wczorajszej sesji
- Dziś, w czwartek rynek zbiera się do dalszego wzrostu
- Pokonanie R1 potwierdza tylko dalszą presję wzrostową
Za potencjał wzrostu może odpowiadać ostatni impuls
No to mamy wybronienie dołka z S1, jak sugerowane było to podczas wczorajszej sesji. Generalnie zaskoczenia nie ma, a opis tego, co zostało oddane po wcześniejszym zebraniu (opisywane 1 do 1 impulsów) miało zasadność. Teraz, przede wszystkim też po danych: oczekuje się dalszego wzrostu.
Wsparciem dla układu jest PK. Jednak nie dla tego, że jest to “PK” tylko dlatego, że właśnie stamtąd rynek wygenerował kolejny ruch na zasadzie: wyłamanie oporu, re-test strefy, wygenerowanie kolejnego impulsu. Tak więc wszystko powyżej PK jest we wzrostach. Zatem też dzisiejszy schemat handlu nie będzie nadzwyczaj trudny do obmyślenia.
Obecnie w grę wchodzą dwa schematy – widoczne na poniższym wykresie indeksu. Zejście w okolice PK w razie korekty, utrzymanie – szukanie wejścia z celem 15.857 pkt. Drugi, prostszy, to wyciągnięcie ruchu, cofnięcie do R1 w ramach re-testu, utrzymanie, wyjście do 15.909 pkt jako zakresu docelowego. Shorty nie wchodzą dla mnie dziś w grę, ponownie. S zasadne będzie dopiero w przypadku wyłamania S1 lub dojścia do 15.900 i szybkie cofnięcie (utworzenie częstego schematu nadbicia szczytów i powrotu).
Podsumowanie dla sesji
Szansa na główny ruch do południa: Dalsze wzrosty.
Cel dla sesji: 15.857 – 15.909 w zależności od scenariusza.
Potwierdzenie stojące za tezą: Obrona S1, wygenerowanie czystego schematu, utrzymywanie sekwencji.
Dzisiejsze poziomy PK*: 16.12
R3 = 15.944
R2 = 15.818
R1 = 15.695
PK = 15.573
S1 = 15.499
S2 = 15.327
S3 = 15.208
*Punkt kierunkowy – subiektywnie wyznaczany poziom newralgiczny dla indeksu. Choć strukturą przypominać może pivoty, w praktyce to nic innego jak ręcznie oznaczone strefy handlu intraday. Więcej na temat punktów kierunkowych można dowiedzieć się z cyklicznego spotkania webinarowego – “Wyznaczanie punktów kierunkowych w praktyce“.