Każda osoba, niezależnie od tego, czy jest początkującym, czy doświadczonym traderem, poszukuje wiedzy w pigułce. W tym celu stworzyliśmy zestaw krótkich "ściąg", do których można zawsze i szybko wrócić, aby przypomnieć sobie na czym polega daytrading, jakich pułapek unikać, jak radzić sobie z emocjami oraz słabościami i, w końcu, zostać zarabiającym traderem.
Pierwsza ściąga: Reaguj, nie analizuj - pokazuje nam sedno tradingu.
Dlaczego to jest takie ważne? Tworząc analizę potencjalnego ruchu ceny budujemy w głowie pewne przekonania, co prowadzi do zawężenia perspektywy i bagatelizowania innych rozwiązań. Zapewne nieraz mieliście sytuację, w której czekaliście na realizację założonego scenariusza, a cena dawała skuteczne sygnały w przeciwną stronę. Dlatego wychodzimy z założenia, że zadaniem tradera jest zarabianie pieniędzy, a do tego nie potrzebuje szczegółowych analiz, czarodziejskiej kuli ani innych magicznych narzędzi. Nieistotne jest czy kurs EURUSD będzie wynosił 1.0, czy 1.5. Odrzucamy wszelkie przekonania i skupiamy się wyłącznie na zachowaniu ceny. Ta zasada dotyczy otwierania pozycji, ale również jej zamknięcia. Aktywnie zarządzamy pozycją, ważne jest, aby zabezpieczać wypracowane zyski i pozwalać im rosnąć oraz ciąć szybko straty (Gdzieś pewnie już to słyszałeś?).
Najważniejsze, że każdy trader ma swój system i na swój sposób interpretuje wykres. Nie ma jednej prawdy. To, co dla jednego jest trendem, dla drugiego może być korektą.
Ściąga numer 2, dotyczy roli jaką chcemy pełnić na rynku. Nic tak nie działa na umysł człowieka, jak wizualizacja...
…zatem kim chciałbyś być?
Krupierem, który robi 1000 rozdań znając statystycznie swoje szanse na zwycięstwo i jest spokojny o swój wynik, akceptując odchylenia od normy, bo wie, że tzw. duże liczby są po jego stronie, a każde rozdanie to tylko mały element. Czy może hazardzistą, który siada do stołu z głowa pełną marzeń, chcącym zrealizować je wszystkie w tym jedynym rozdaniu, stawia wszystko na jedną kartę, przeżywając wszystkie możliwe emocje w bardzo krótkim czasie?
Ściąga numer 3. Let's play a game. Często trading i inwestowanie nazywa się grą. Z czego to wynika ? Z kim toczy się ta gra? Czy faktycznie naszym przeciwnikiem jest rynek?
Trading to gra z samym sobą i ze swoimi słabościami.
Zawsze podobało mi się porównanie monitora z wykresem do lustra, w które spoglądamy.
Wykres jest obiektywny, to my nadajemy mu swoją interpretacje. Ba, tylko my ponosimy odpowiedzialność za wszelkie podjęte decyzje. Odpowiedzialność – to jedno z najważniejszych pojęć w słowniku tradera. Dopóki będziemy obwiniać rynek, komputer, wskaźniki, analityków za poniesione straty, dopóty będziemy kręcić się w kółko, pogłębiając się w frustracji. Trzeba przestać usprawiedliwiać negatywne zagrania, szukać kolejnych stref komfortu. Wynik w statemencie jest surową i obiektywną oceną tego jak radzisz sobie z własnymi słabościami.