Wtorkowa sesja na rynku terminowym przebiegała w nastrojach niezdecydowania. Kontrakty wystartowały neutralnie z poziomu 1 777 pkt i już w pierwszej godzinie handlu, po otwarciu rynku kasowego, podaż ustanawiała nowe minima trwającej korekty. Jednak popyt nie odpuścił wsparcia na 1 770 pkt i równie szybko odreagował. W efekcie kontrakty podjęły walkę o wyjście na dzienne plusy i już przed godz. 11 testowały najbliższy opór w postaci połowy czarnego poniedziałkowego korpusu (pułap 1 785 pkt). Manewr ten nie udał się i ponownie podaż wkroczyła do gry doprowadzając do przeceny i ponownie testując okolice 1 770 pkt (podstawa białej świecy z 22.11 poprzedzonej cenową luką popytową). Kupujący ponownie obronili wsparcie i do zamknięcia wyciągnęli kurs na symboliczne dzienne plusy (pułap 1 779 pkt). Wczoraj w Niemczech opublikowano zgodne z oczekiwanymi wstępne odczyty inflacji CPI w listopadzie oraz lepsze od oczekiwań dane z USA (zrewidowany odczyt PKB w III kw. 3,2%, a także listopadowy Conference Board 107,1 pkt), które jednak nie miały wpływu na notowania FW20Z1620. W efekcie sesja przebiegała w niezdecydowaniu (świadczy o tym spadający wolumen) i trudno oprzeć się wrażeniu, że była tylko przystankiem w ramach kilkudniowej korekty. Dzisiaj w centrum uwagi rynku będą krajowe dane o PKB w III kw. oraz wstępny odczyt inflacji CPI w listopadzie, a na drugim planie publikacje z USA, w tym: raport ADP z rynku pracy za listopad.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/