Wtorkowa sesja na rynku terminowym przedłużyła w imponujący sposób dobre nastroje z poniedziałku. Notowania FW20Z1620 wystartowały z luką popytową, z poziomu 1 770 pkt. Jednak ochocze zakupy wypaliły się w już w pierwszej godzinie handlu, kiedy kupujący ustanowili dzienne maksimum na 1 780 pkt. Dalsza część handlu mijała pod znakiem uspokojenia na wysokich poziomach kursu. Notowania kontraktów przez cały dzień utrzymywały się w wąskim zakresie zmian 1 767 – 1 780 pkt, a aktywność handlu z kolejnymi godzinami sesji spadała. Kalendarium publikacji było pustawe i sprowadzało się do jednej ważnej informacji z USA: sprzedaż domów na rynku wtórnym w październiku wzrosła powyżej oczekiwań do 5,6 mln (skorygowano w górę także wrześniowe dane). Informacje te nie zrobiły jednak wrażenia na inwestorach, gdyż utwierdziły jedynie rynek w silnym przekonaniu o kolejnej podwyżce stóp procentowych w USA już na grudniowym posiedzeniu Fed (13- 14.XII). Na zakończeniu sesji FW20Z1620 przyjęły poziom 1 774 pkt (+1,03%) przy dziennym wolumenie obrotu wynoszącym zaledwie 11,5 tys. sztuk (spadek o prawie 1/3 w stosunku do średniej). Dziś handel powinien się zdynamizować za sprawą serii publikacji: wstępne PMI w listopadzie, dane z USA oraz protokół z FOMC, na który GPW zareaguje dopiero jutro.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/