Poniedziałkowa sesja na GPW rozpoczęła się od spadku kursu indeksu WIG. Jednak negatywne nastroje skumulowały się w ciągu pierwszej godziny handlu, kurs obronił piątkowe minima i po godz. 10 strona popytowa zaczęła odrabiać straty. Kurs indeksu WIG systematycznie piął się w górę i do zakończenia sesji wyszedł na symboliczny plus (+0,03%). Poprawie nastrojów sprzyjała przedpołudniowa publikacja indeksu Ifo w Niemczech w grudniu, który wzrósł do 111 pkt (konsensus 110,7 pkt). W popołudniowej części sesji inwestorzy poznali krajowe dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w listopadzie, które w obu przypadkach wypadły powyżej oczekiwań, co wspierało nastroje: produkcja wzrosła o 3,3% r/r, budowlano-montażowa spadła jedynie o 12,8% r/r (konsensus -18,9%), a sprzedaż detaliczna wzrosła o 6,6% r/r (konsensus 4,8% r/r). Słabszy od oczekiwań indeks PMI dla usług w USA (wstępny odczyt w grudniu spadł do 53,4 pkt) nie wpływał już na nastroje na warszawskim parkiecie. Obrót na WIG wyniósł 826 mln zł i był wyraźnie niższy od piątkowego (i od średniej), co może sugerować niezdecydowanie inwestorów odnośnie kilkudniowej konsolidacji kursu. Nastroje na giełdach globalnych są neutralne lub lekko pozytywne, co powinno wspierać również GPW.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/