EUR/USD
Przez większość minionego tygodnia kurs eurodolara poruszał się w stosunkowo wąskim obszarze o rozpiętości ok. 100 pipsów, „flirtując” z ważnymi poziomami raz od góry, raz od dołu, co dokładnie widać na drugim z powyższych wykresów. W tak zwanym międzyczasie, na indeksie reprezentującym siłę dolara (cenowym) zostały wygenerowane sygnały sprzedaży (sygnały zakończenia trendu wzrostowego USD), za które to uważam wybicie dołem z formacji klina kończącego. Prezentowałem tą sytuację w piątkowym raporcie porannym. Jeśli powyższe sygnały połączymy z dość mocną końcówką minionego tygodnia na EUR/USD i układem cyklicznym (patrz pierwszy z powyższych wykresów), to moim zdaniem dalsze wzrosty eurodolara wydają się być scenariuszem preferowanym. Jaka będzie ich skala? Hmmm – to dobre pytanie. Moim zdaniem ważne opory znajdują się w okolicach 1,0770-1,0810, a genezę tych poziomów pokazałem na drugim z powyższy wykresów. Ewentualne pokonanie tych oporów mogłoby przyspieszyć trend umacniania euro względem dolara, a wówczas kolejnych celów dla tego rynku szukałbym w strefie 1,0965-1,1125, którą pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Czy wariant wzrostowy jest najbardziej prawdopodobny? Moim zdaniem tak, dopóki pozostawać będziemy ponad strefą wsparć, która kończy się na 1,0590.
Przedstawiony wyżej scenariusz oznacza, że wariant z utworzeniem i wybiciem dołem z dużej formacji trójkąta staje się scenariuszem mniej prawdopodobnym. Dla mnie ostatecznym jego zanegowaniem byłoby wybicie ponad 1,0810. Jeśli tak się stanie, przedstawię nową koncepcję dla rynku EUR/USD.
EUR/USD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,0640 1,0770 Istotny 1,0590 1,0810
USD/CAD
Gwałtowne osłabianie dolara kanadyjskiego trwające przez cały miniony tydzień, to główna przyczyna dynamicznych wzrostów kursu USD/CAD z ostatnich sesji. Na danych dziennych, czy na danych intraday, ruch ten spowodował powrót kursu tej pary do wnętrza opisywanego w poprzednich raportach klina, co w myśl klasycznej analizy technicznej neguje wcześniejsze sygnały sprzedaży. Takiego powrotu nie ma jednak na danych tygodniowych szczególnie w cenach zamknięcia. Tym samym ze zmianą koncepcji na wzrostową osobiście bym jeszcze poczekał. Co więcej cała struktura wzrostowa budująca się od minimum z 12 stycznia wygląda na korektę płaską rozszerzoną, która dodatkowo zatrzymała się idealnie na 61% zniesieniu poprzedzającego tą strukturę impulsu w dół. Od tych oporów na ostatniej sesji minionego tygodnia kurs omawianej pary dość wyraźnie się cofnął, co moim zdaniem wzmacnia znaczenie tego oporu (1,3390). Moim zdaniem dopóki ten ostatni poziom nie zostanie pokonany, oglądane podczas poprzednich dni dynamiczne wzrosty traktowałbym jako korektę. W innym przypadku (pokonanie tego oporu), moim zdaniem moglibyśmy być świadkami ruchu co najmniej do okolic 1,3610, gdzie znajdują się ważne szczyty z końca minionego roku. Czy jest możliwy na tym rynku powrót do spadków? Moim zdaniem jest to całkiem prawdopodobne, jednak kurs omawianej pary musiałby się przebić poniżej ważnej strefy wsparć, która kończy się w okolicach 1,3230. Genezę tej strefy pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Jeśli przebicie tych wsparć byłoby dynamiczne, to kolejnym celem dla kursu omawianej pary byłyby okolice 1,3020, gdzie znajdują się kluczowe wsparcia.
Jak zatem widać sytuacja techniczna na USD/CAD w ostatnim tygodniu dość mocno się skomplikowała. Najbliższe sesje pokażą jaki wariant na tym rynku będzie realizowany, a do tego czasu inwestorzy mogą się wstrzymywać z większą aktywnością na tej parze.
USD/CAD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,3230 1,3390 Istotny 1,3020 1,3610
GBP/USD
Powrót bardzo dużej zmienności i zdecydowany atak strony popytowej, to moim zdaniem najbardziej kompletny opis zachowania rynku GBP/USD z minionego tygodnia. Skala i dynamika odbicia zainspirowanego konferencją premier May są co najmniej zastanawiające. Moim zdaniem w bardzo sprzyjających okolicznościach możemy być świadkami kształtowania długoterminowej formacji podwójnego dna na rynku GBP/USD, które jest formacją odwrócenia trendu spadkowego. Struktura ruchów oraz otoczenie rynkowe do takiego scenariusza mogą „pasować”. Aby jednak taki wariant stał się wysoce prawdopodobny, kurs popularnego „kabla” musi się uporać z ważną strefą oporów, pod którą ostatnie wzrosty się zatrzymały. Ta strefa oporów rozciąga się od 1,2410 do 1,2510, a jej genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Patrząc na strukturę ostatnich krótkoterminowych ruchów tej pary wydaje się, że obecnie możemy być świadkami budowania jakiejś konsolidacji pomiędzy poziomem 1,2410 a 1,2235. Opuszczenie tej modelowej strefy wahań powinno pokazać dalszy kierunek trendu tego rynku.
GBP/USD WSPARCIE OPÓR Najbliższy 1,2235 1,2410 Istotny 1,2150 1,2510
USD/JPY
Test środkowej części wskazywanej w poprzednich raportach strefy wsparć uaktywnił stronę popytową i druga część minionego tygodnia na rynku USD/JPY przyniosła dość mocne i dynamiczne odbicie. Na danych intraday, to odbicie wygląda jak lokalny impuls w górę, a to może wskazywać, że po obecnej korekcie wzrosty tej pary będą kontynuowane. Co więcej, taka sekwencja może również oznaczać, że zakończyła się korekta trwająca od 15 grudnia 2016. To z kolei oznaczałoby, że wkrótce zobaczymy atak na ostatnie szczyty czy też na kluczowe opory znajdujące się między 119,50 a 121,0. Genezę tych oporów pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Teza o rozpoczęciu nowej fali wzrostowej będzie dla mnie obowiązująca dopóki nie zejdziemy poniżej 113,70, gdzie znajduje się 61 % zniesienie ostatnich, lokalnych wzrostów. Z drugiej strony, klasycznym sygnałem zakończenia obecnej, lokalnej korekty spadkowej byłoby pokonanie okolic 115,15.
USD/JPY WSPARCIE OPÓR Najbliższy 113,70 115,15 Istotny 111,00 118,55