Początek minionego tygodnia upłynął pod znakiem dynamicznego umacniania dolara, a indeks reprezentujący jego siłę wybił się górą ze średnioterminowej formacji odwrócenia. Niestety ruch ten nie był na ostatnich sesjach maja kontynuowany, choć póki co to osłabienie amerykańskiej waluty można traktować jako ruch korekcyjny. Tak będzie dopóki nie wrócimy do wnętrza konsolidacji, a sytuację tą będę monitorował w raportach porannych.
Słabnący na ostatnich sesjach dolar oraz „pełzająca” korekta wzrostowa na rynku euro doprowadziły do odreagowania na parze EUR/USD, które oglądaliśmy na ostatnich dwóch sesjach maja. Jak na razie ruch ten jest tylko korektą i tak będzie dopóki nie wrócimy ponad poziom 1,3720, gdzie znajdują się bardzo ważne opory. Genezę tego poziomu pokazałem na pierwszym z powyższych wykresów. Chcąc być zupełnie obiektywny w ocenie eurodolara, trzeba wspomnieć o sygnałach wskaźnikowych i sygnałach ze strony średnioterminowych cykli, które obecnie ostrzegają przed czymś więcej niż przed lokalnym odbiciem. Przy braku silnych czynników zewnętrznych powiedziałbym, że z takiego punktu widzenia gra na spadki jest mocno ryzykowna i statystycznie źle się kończyła. Wszyscy jednak wiemy, że rynki czekają na czwartkowe decyzje ECB i w przypadku „rozjechania” się oczekiwań rynku z rzeczywistymi decyzjami, ruch kursu EUR/USD może być spory i dynamiczny. Gdybym miał patrzeć tylko technicznie, to oczekiwałbym testu okolic 1,3520 (silne wsparcie – patrz powyższe wykresy) i od tego poziomu wypatrywałbym dużego, cyklicznego odbicia. Dopóki takie odbicie nie pokona 1,3720, sygnały średnioterminowe sugerować będą kontynuację osłabiania euro względem dolara.
EUR/USD |
WSPARCIE |
OPÓR |
Najbliższy |
1,3585 |
1,3720 |
Istotny |
1,3520 |
1,3720 |
Naruszenie ważnych oporów znajdujących się na 0,8968 nie doprowadziło do uaktywnienia dodatkowych „pokładów” popytu, a brak kontynuacji wzrostów, doprowadził do realizacji zysków i w konsekwencji spadków kursu USD/CHF na ostatnich sesjach maja. Na tygodniowym wykresie świecowym ukształtowała się świeca przypominająca wysoką falę czy też szpulkę, a w takich przypadkach zamknięcie kolejnego tygodnia zazwyczaj wskazuje kierunek dalszego trendu. Inwestorzy, którzy mają krótszy horyzont inwestycyjny mogą czekać na pokonanie oporu znajdującego się na 0,8985 lub na test wsparć usytuowanych między 0,8876 a 0,8850. W obu przypadkach byłby to moim zdaniem sygnały kupna, gdyż średnioterminowe sygnały (wybicie górą z dużej formacji klina kończącego) taki scenariusz preferują.
USD/CHF |
WSPARCIE |
OPÓR |
Najbliższy |
0,8876 |
0,8985 |
Istotny |
0,8850 |
0,9230 |
Presja podażowa dominowała w pierwszej części minionego tygodnia na rynku GBP/USD, co doprowadziło do wybicia dołem ze średnioterminowego kanału wzrostowego (patrz drugi z powyższych wykresów). Jak na razie jednak rynek zdołał zepchnąć kurs omawianej pary do dolnych partii testowanej już w połowie maja strefy wsparć i ponownie w tych okolicach uaktywnił się popyt. Konsekwencją tego jest odbicie, które oglądaliśmy na ostatnich sesjach maja. Póki co jednak nie zmienia ono obrazu tego rynku, gdzie wydają się przeważać sygnały pro spadkowe. Takie sygnały utrzymają się dopóki pozostawać będziemy poniżej 1,6860, gdzie znajdują się ważne opory, których genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Sygnałem do kontynuacji spadków byłoby natomiast pokonanie okolic 1,6710, gdzie usytuowane są ważne wsparcia. W takim przypadku ruch do okolic 1,6550 byłby moim zdaniem możliwy.
GBP/USD |
WSPARCIE |
OPÓR |
Najbliższy |
1,6710 |
1,6860 |
Istotny |
1,6550 |
1,6860 |
Dotarcie przez kurs USD/JPY do lokalnych oporów opisywanych w poprzednim raporcie uaktywniło stronę podażową czego konsekwencją była dość wyraźna korekta, która trwała przez dużą część minionego tygodnia. Ostatnia sesja przyniosła jednak dość wyraźne odbicie, co po pierwsze oznacza, że wsparcia na 101,40 zostały wybronione, a po drugie na tygodniowych świecach postała formacja z wyraźnym, dolnym cieniem. Te sygnały powinny doprowadzić do kontynuacji odbicia kursu USD/JPY na początku nadchodzącego tygodnia. Jeśli rynek będzie na tyle silny, że pokona 102,0, to droga od wyższych poziomów cenowych zostanie otwarta. W takim przypadku celem dla tej pary powinny być okolice 103,0 w perspektywie kolejnych dni. Poziom obrony dla scenariusza wzrostowego znajduje się na 101,40.
USD/JPY |
WSPARCIE |
OPÓR |
Najbliższy |
101,40 |
102,00 |
Istotny |
100,80 |
103,10 |
Tomasz Marek