EUR/USD
Miniony tydzień przyniósł spektakularny wzrost kursu eurodolara, co między innymi spowodowało to, że obawy o kolejną falę spadkowej korekty (patrz poprzedni raport) przeszły do historii. Co więcej, w momencie kiedy wiele narzędzi technicznych sugerowało przynajmniej schłodzenie nastrojów na tej parze pod koniec tygodnia czy na początku następnego, nastąpił zdecydowany atak strony popytowej, którego konsekwencją jest wybicie górą ze średnioterminowej, budującej się od połowy września konsolidacji. Co bardzo ważne, sygnał ten został potwierdzony przez odpowiednie wybicia (USD Indeks dołem, EUR Indeks górą) na indeksach reprezentujących siłę dolara oraz euro, a to moim zdaniem jest bardzo ważnym uwiarygodnieniem wybicia na EUR/USD. Jeśli spojrzymy na tą parę przez pryzmat krótkoterminowych wskaźników, to wydaje się że rynek jest wykupiony, a dodatkowo w piątek zostały osiągnięte opory usytuowane w okolicach 1,3170. Tym samym teoretycznie jakaś korekta spadkowa w pierwszej części nadchodzącego tygodnia jest możliwa jednak nie może być ona głębsza niż do okolic 1,3080, gdzie znajduje się dolna partia ważnych, pokonanych oporów (obecnie wsparć). Niestety wybiciom z konsolidacji, a w szczególności tak dużych, często towarzyszą skrajne wykupienia czy wyprzedania, co jednak nie powoduje większych korekt. Po prostu dla kapitałów średnio czy długoterminowych liczy się możliwość w miarę spokojnego zajęcia pozycji, a krótkoterminowe wykupienia czy wyprzedania nie są w tym bynajmniej przeszkodą.
Podsumowując, miniony tydzień przyniósł sygnały zakończenia średnioterminowej korekty na rynku EUR/USD, co powinno otworzyć drogę co najmniej do okolic 1,3350, a być może nawet do okolic 1,38, jeśli patrzymy przez pryzmat najbliższych 2-3 miesięcy. Poziom obrony dla koncepcji wzrostowej znajduje się nieco poniżej 1,3080 i dopóki będzie utrzymany żadnej większej realizacji zysków bym się nie spodziewał. Ze względu na krótkoterminowe, wskaźnikowe wykupienie można na początku nadchodzącego tygodnia oczekiwać ruchu korekcyjnego, jednak może on przybrać postać jakiejś konsolidacji, jeżeli determinacja kapitałów średnioterminowych w inicjowaniu długich pozycji będzie duża.
EUR/USD
WSPARCIE
OPÓR
Najbliższy
1,3080
1,3174
Istotny
1,3000
1,3357
USD/CHF
Około 200 pipsowy spadek oglądaliśmy w minionym tygodniu na rynku USD/CHF, co było konsekwencją jednoczesnego osłabiania dolara oraz umacniania franka szwajcarskiego. Jak widać jednak na drugim z powyższych wykresów w miniony piątek osiągnięte zostało na tym rynku dolne ograniczenie średnioterminowej formacji trójkąta rozszerzającego się, a to przy dość mocnym wskaźnikowym wyprzedaniu sugeruje, że na najbliższych sesjach jakaś realizacja zysków z pro spadkowych pozycji jest możliwa. Teoretycznie realizacja ta może być nawet całkiem spora, jeżeli ma być podfalą „e” tej formacji (patrz drugi z powyższych wykresów). Najbliższe opory znajdują się w okolicach 0,9250 i teoretycznie mogą zostać osiągnięte podczas takiej korekty. Patrząc jednak na ten rynek w średnim terminie (pierwszy z powyższych wykresów) należy stwierdzić, że w takim ujęciu celem dla tej pary w dalszym ciągu pozostają okolice 0,8670, a tym samym inwestorzy działający w takim horyzoncie będą zapewne w utrzymywać swoje pozycje nie zwracając uwagi na korekty.
USD/CHF
WSPARCIE
OPÓR
Najbliższy
0,9160
0,9250
Istotny
0,9140
0,9380
GBP/USD
Wyraźne naruszenie omawianych w poprzednim raporcie wsparć, które oglądaliśmy na początku minionego tygodnia na rynku GBP/USD nie doprowadziło do ucieczki inwestorów z długich pozycji, a to mogło być jedną z przyczyn zdecydowanego wzrostu aktywności strony popytowej podczas kolejnych sesji minionego tygodnia. Jak widać na drugim z powyższych wykresów pod koniec sesji piątkowej kurs omawianej pary dotarł do kolejnych oporów tworzonych przez górne ograniczenie hipotetycznego kanału spadkowego (okolice 1,6180). Ewentualne pokonanie i tego oporu otworzyłoby drogę w kierunku 1,6310, gdzie biegnie linia trendu poprowadzona po szczytach z kwietnia i września br. Moim zdaniem ww. poziom jest celem dla tej pary w perspektywie kilku najbliższych tygodni. Ze względu na krótkoterminowe, wskaźnikowe wykupienie oraz bliskość ww. oporów możliwa jest jakaś realizacja zysków na początku nadchodzącego tygodnia. Nie sądzę jednak, aby rynek zdołał się cofnąć bardziej aniżeli do okolic 1,61-1,6090, gdzie znajdują się najbliższe wsparcia. Kluczowe wsparcia znajdują się natomiast w okolicach 1,5980 (patrz pierwszy z powyższych wykresów) i póki co sygnałów ich testu, a tym bardziej pokonania nie widzę.
GBP/USD
WSPARCIE
OPÓR
Najbliższy
1,6090
1,6180
Istotny
1,5980
1,6310
USD/JPY
Wybicie górą z budującej się od 22 listopada konsolidacji i test kolejnej, ważnej strefy oporów prezentowanej na drugim z powyższych wykresów, to najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia na rynku USD/JPY. Wyraźne negatywne dywergencje na dziennych wskaźnikach, piątkowa gwiazda spadająca i test ważnych oporów, to sygnały, które mamy po piątkowej sesji. Moim zdaniem są one wystarczające do wykształcenia większej korekty, która w tej chwili jest scenariuszem przeze mnie preferowanym. Pierwsze istotne wsparcia znajdują się na 82,80, a kolejne, zdecydowanie bardziej istotne w strefie 81,75-81,50. Ta ostatnia strefa jest moim zdaniem maksymalnym zasięgiem potencjalnej korekty, a trend wzrostowy co najmniej w jeszcze jednej fali po oczekiwanej korekcie powinien być kontynuowany. Celem dla tej kolejnej fali wzrostowej powinna być strefa 85-86 USD/JPY. Genezę tego „celu” można odszukać na prezentowanych wyżej wykresach. Z obecnej perspektywy test tej ostatniej strefy może wywołać większą, co najmniej kilkutygodniową korektę spadkową na omawianej parze.
USD/JPY
WSPARCIE
OPÓR
Najbliższy
82,80
84,20
Istotny
81,50
85,55
Tomasz Marek