Niewiele w ostatnich kilkunastu godzinach zmieniła się sytuacja na rynku EUR/USD, choć warto zauważyć, że kurs tej pary przetestował zarówno górne jak i dolne ograniczenia prezentowanej wczoraj lokalnej konsolidacji. Nie nastąpiło jednak wybicie z tego trendu bocznego, a tym samym żadnych konkretnych sygnałów kierunku dalszego trendu póki co nie ma.
Tak jak pisałem jednak wczoraj, ta konsolidacja poprzedzona jest lokalnym impulsem wzrostowym, a tym samym moim zdaniem mamy większe szanse na kontynuację umocnienia euro względem dolara. Jest to zgodne z układem cyklicznym, który wskazywałem w ostatnim raporcie tygodniowym. Sygnałem do ruchu w górę byłoby wybicie z prezentowanej wyżej konsolidacji czyli pokonanie okolic 1.0655. Minimalny zasięg takiego ruchu to okolice 1.0717, choć w wariancie optymistycznym moglibyśmy wzrosnąć nawet nieco powyżej 1.08.
Oczywiście poziomem obrony dla scenariusza wzrostowego są okolice 1.0540, gdzie znajduje się dolne ograniczenie prezentowanej na pierwszym z powyższych wykresów konsolidacji.
Ruch w kierunku górnego ograniczenia lokalnego trendu bocznego oglądamy od kilku godzin na wykresie GBP/USD i jeśli ta lokalna konsolidacja ma być tylko podfalą „b” większej korekty spadkowej, to strona podażowa powinna się wkrótce uaktywnić.
Poziom obrony dla scenariusza z kontynuacją ruchu w dół, to moim zdaniem okolice 1.2630, gdzie znajduje się górna część strefy oporów, którą prezentowałem na powyższym wykresie. Z drugiej strony sygnałem do kontynuacji spadków byłoby pokonanie poziomu 1.2435, gdzie znajduje się dolne ograniczenie prezentowanego wyżej kanału spadkowego.