Wczorajsze odbicie na rynku eurodolara zakończyło się w okolicach lokalnej linii trend spadkowego, która to linia patrząc typowo techniczne uaktywniła stronę podażową doprowadzając do sporej wyprzedaży na tym rynku.
Jak widać na powyższym wykresie kurs EUR/USD w pierwszych godzinach dzisiejszej sesji naruszył poprzednie lokalne minima, co bynajmniej nie jest dobra informacją dla inwestorów liczących na wzrosty tego rynku. Wygląda więc na to, iż w perspektywie kilku, kilkunastu dni celem dla EUR/USD będą jednak co najmniej okolice 1,2860, a być może nawet 1,2770, gdzie znajdują się prezentowane wyżej wsparcia. Dlaczego dopiero w perspektywie kilku dni ? Gdyż moim zdaniem patrząc na wykresy indeksu reprezentującego siłę dolara oraz siłę euro nie można wykluczyć, iż dość szybko rynek EUR/USD podejmie kolejną próbę wykształcenia wzrostowego odbicia.
Po czym to wnioskuję ? Jak widać na powyższych wykresach indeks euro testuje obecnie ważną strefę wsparć, a indeks dolara ważną strefę oporów. Tym samym w ciągu najbliższych godzin możliwe jest umocnienie euro i osłabienie dolara, a taka sekwencja wpłynęłaby na pewno na wzrost kursu EUR/USD. Moim zdaniem celem dla takiego odbicia powinna być strefa 1,300-1,3030, której genezę pokazałem na pierwszym z powyższych wykresów.
Wyraźne cofnięcie widzimy natomiast na rynku USD/JPY, a ruch ten jest moim zdaniem korektą oglądanego od 11 października impulsu wzrostowego.
Przy takich założeniach rynek powinien zakończyć korektę w strefie 79,80-79,44, która tworzona jest przez dwa pierwsze zniesienia ww. fali wzrostowej. Poziom obrony dla średnioterminowego scenariusza wzrostowego ustawiłbym nieco poniżej 78,87, gdzie znajduje się 61 % zniesienie ostatnich wzrostów.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.
tm@efixdm.pl