Po kilkugodzinnej konsolidacji poranny handel na rynku EUR/USD przynosi próbę kontynuacji trendu wzrostowego, jednak póki co inwestorom wystarczyło sił na test dolnych ograniczeń ważnej strefy oporów, o której piszę w ostatnich raportach.
Tym samym na obecnym etapie nie można stwierdzić, iż sytuacja techniczna tej pary zmieniła się, choć na pewno płytkie cofnięcie z ostatnich dni i dość szybka, kolejna próba pokonania ważnych oporów świadczą o tym, że strona popytowa jest w dalszym ciągu na tym rynku bardziej aktywna. Aby jednak móc stwierdzić, że szanse na rozwinięcie nowej fali w górę są na tym rynku duże, musielibyśmy zobaczyć pokonanie co najmniej okolic 1,2960, gdzie znajdują się ostatnie lokalne ekstrema. Głównym oporem są jednak obecnie okolice 1,3010, gdzie biegnie wewnętrzna linia średnioterminowego kanału wzrostowego. Jej pokonanie powinno otworzyć drogę do ataku na szczyt z 17 września br. Z drugiej strony najbliższe wsparcia znajdują się na 1,2890, a kluczowe dopiero w okolicach 1,2750.
Z dużą trudnością obronione zostały ważne wsparcia kreślone na wykresie pary GBP/USD i w zasadzie dopóki kurs tej pary jakoś znacząco nie oddali się od poziomu 1,6110 można będzie mówić, iż sytuacja jest w dalszym ciągu płynna.
Sygnałem zdecydowanej poprawy na tym rynku byłoby dla mnie dotarcie przez kurs GBP/USD do okolic 1,6226, gdzie znajduje się górne ograniczenie prezentowanej na drugim z powyższych wykresów, hipotetycznej póki co konsolidacji. Poziom obrony dla scenariusza wzrostowego znajduje się moim zdaniem na 1,6050, a jego genezę pokazałem wyżej.
W kierunku scenariusza wzrostowego ewoluuje techniczny obraz pary USD/JPY, a do „pełni szczęścia” brakuje tylko pokonanie poziomu 78,80, gdzie znajdują się ważne, prezentowane na poniższym wykresie opory.
Taki ruch otworzyłby drogę w kierunku strefy 80,70-81,50, której genezę pokazałem na powyższym wykresie. Najbliższe wsparcie znajduje się na 78,0 i póki co sygnałów jego pokonania nie widzę.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.
tm@efixdm.pl