Początek nowego tygodnia na rynku walutowym upływa pod znakiem kolejnego lokalnego umocnienia amerykańskiego dolara.
Po ubiegłotygodniowym wybiciu kursu eurodolara dołem z formacji trójkąta, która na wykresie analizowanej pary ukształtowała się w poprzednim miesiącu, notowania bardzo wolno (aczkolwiek konsekwentnie) zmierzają w kierunku kluczowych wsparć usytuowanych na 1,1095. Na tym poziomie usytuowane są minima z 23. stycznia. Dopóki te ograniczenia zostaną przez stronę popytową utrzymane, wariant zakładający większe wzrostowe odbicie nadal będzie możliwy do zrealizowania. Sygnał do realizacji takiego scenariusza otrzymamy w momencie powrotu notowań EURUSD powyżej najbliższych istotnych oporów, tj. 1,1280, gdzie aktualnie znajduje się dolne ograniczenie wspomnianej wcześniej konsolidacji (patrz wykres powyżej).
Trwa budowanie trendu bocznego na rynku popularnego kabla. Po nieudanej próbie przebicia górnego ograniczenia omawianej konsolidacji, tj. 1,5555, notowania ponownie skierowały się na południe. W tej chwili podaż testuje wsparcia usytuowane w rejonie 1,5390, gdzie znajduje się wewnętrzna linia trendu. Jeśli popytowi uda się utrzymać te poziomy, wówczas można oczekiwać kolejnego ataku na ważne opory znajdujące się na 1,5605, gdzie wspomniane wcześniej górne ograniczenie konsolidacji zbiega się z 61% zniesieniem sekwencji spadkowej ukszałtowanej na tym rynku w drugiej połowie poprzedniego roku. Przebicie tych ograniczeń otworzyłoby drogę do zwyżki co najmniej w okolice 1,58. Geneza wszystkich wymienionych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.