Wczorajsze naruszenie ostatnich lokalnych minimów uaktywniło stronę popytową na rynku EUR/USD i jak widać na poniższym wykresie od tego czasu kurs tej pary znacząco się podniósł.
Struktury ostatnich ruchów są jednak korekcyjne, a to oznacza, że z dużym prawdopodobieństwem znajdujemy się w większej konsolidacji, która np. może być formacją trójkąta rozszerzającego się. Trójkąt taki zaliczany jest do formacji dwukierunkowych, co oznacza, że szanse na wybicie górą czy dołem są podobne. Obecnie zbliżamy się do górnego ograniczenia tej formacji, a z poziomem tym zbiega się projekcja zasięgu ruchu wynikająca z proporcji poprzednich, lokalnych ruchów. Te ważne, lokalne opory znajdują się na 1.0930 i ich test może być kulminacyjnym momentem tej formacji przynajmniej w krótkim horyzoncie czasowym. O kierunku dalszego trendu zadecyduje kierunek wybicia z ww. trójkąta i niekoniecznie taki ruch wystąpi na dzisiejszej sesji.
Wybicie dołem z prezentowanej wczoraj, lokalnej konsolidacji, dynamiczny ruch w dół i równie dynamiczne odbicie, to najkrótszy opis zachowania rynku GBP/USD z ostatnich kilkunastu godzin.
Struktury poszczególnych ruchów oglądane od 7 października są korekcyjne, a to może sugerować, że na wykresie tego instrumentu buduje się jakiś większy trend boczny. Jak widać na powyższym wykresie obecnie testowane są pierwsze opory znajdujące się na 1.2220 (dolne ograniczenie ostatniej konsolidacji) i w przypadku pokonania tego poziomu droga co najmniej do 1.2280 powinna zostać otwarta. Kluczowe opory będące jednocześnie górnym ograniczeniem trendu bocznego znajdują się między 1.2337 a 1.2370 i ich pokonanie byłoby sygnałem do rozwinięcia się dalszego ruchu w górę, dla którego następne cele mogłyby się znajdować nieco poniżej 1.25. Z drugiej strony kluczowe wsparcie przesunęło się obecnie na 1.2080 i dopóki będzie utrzymane przynajmniej kontynuacja trendu bocznego będzie wariantem preferowanym.
Po wybiciu górą z konsolidacji kurs pary USD/JPY dotarł podczas wczorajszych notowań do wewnętrznej linii większego kanału wzrostowego i jak widać na poniższym wykresie od tego oporu dość wyraźnie się odbił.
Tym samym nie mamy póki co sygnałów kontynuacji umacniania dolara względem jena, ale również póki co nie ma sygnałów znaczącego pogłębienia ruchu korekcyjnego. Na co zatem czekamy ? Moim zdaniem ważnym wsparciem jest górne ograniczenie pokonanej konsolidacji (103.90) i dopóki poniżej tego wsparcia nie zejdziemy, obecne cofniecie można będzie traktować jako lokalną korektę. Jeśli jednak ww. wsparcie zostałoby pokonane, to korekta spadkowa mogłaby się znacząco pogłębić. W takim przypadku kolejnych celów szukałbym w strefie 102.33-101.79, gdzie widzę kolejne, istotne wsparcia. Z drugiej strony jeśli rynek zdoła się uporać z ważnym oporem, który obecnie znajduje się na 105.0, to droga do zdecydowanie wyższych poziomów zostałaby otwarta. Kolejne, możliwe cele zostały pokazane na powyższym wykresie.