Ostatnie godziny handlu na rynku walutowym przyniosły kontynuację korekcyjnego umocnienia amerykańskiego dolara.
Notowania kiwi próbowały na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu godzin powrócić do wnętrza średnioterminowego trójkąta symetrycznego. Test okolic 0,6655 zakończył się pozytywnie, a w konsekwencji do głosu ponownie doszła strona podażowa. Tym samym aktualnie uzyskaliśmy potwierdzenie prospadkowych sygnałów. W tej chwili celem dla otwierających krótkie pozycje na tym rynku pozostają wsparcia zlokalizowane na poziomie 0,6544, gdzie znajduje się 38% zniesienie sekwencji wzrostowej ukształtowanej na tej parze na przełomie stycznia oraz lutego bieżącego roku. Przebicie również tych ograniczeń otworzyłoby drogę do dalszej przeceny dolara nowozelandzkiego względem amerykańskiego w szerszym terminie. Kolejnych istotnych wsparć szukałbym wówczas w rejonie 0,6415. Taki wariant jest na obecnym etapie wariantem preferowanym.
Zachowanie kursu USDCHF potwierdziło na przestrzeni kilku ostatnich godzin prowzrostowy kierunek przyjęty rano. W tej chwili otrzymaliśmy ponownie sygnał dalszego umocnienia dolara amerykańskiego względem szwajcarskiego franka. Celem w przypadku realizacji takiego scenariusza pozostaje 61% zniesienie sekwencji spadkowej ukształtowanej na tym rynku od końcówki poprzedniego miesiąca. Od testu tego oporu zależeć będzie, czy formujące się od 11 lutego odbicie ma charakter korekcyjny, czy jest początkiem większej zwyżki na tym rynku. Geneza potencjalnych wsparć i oporów dla każdego z możliwych scenariuszy została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.