Dzisiejszy handel na rynku eurodolara przynosi przyspieszenie trendu umocnienia wspólnej waluty względem USD, co zwiększa szansę na kontynuację tej tendencji w szerszym horyzoncie.
Kurs EURUSD wybił się górą z lokalnego kanału wzrostowego, co oznacza na obecnym etapie przyspieszenie trendu. To daje szanse na wydłużenie zainicjowanej w poprzednim tygodniu tendencji wzrostowej, która moim zdaniem jest jedynie korektą wcześniejszych spadków. Docelowych zasięgów dla takiego scenariusza szukałbym w rejonie 1,1370, gdzie linia trendu wzrostowego poprowadzona po minimach począwszy od 7. sierpnia zbiega się z górnym ograniczeniem średnioterminowej konsolidacji. Moim zdaniem na pułapie nakreślonych oporów można oczekiwać uaktywnienie się strony podażowej i kontynuacji zainicjowanego w drugiej połowie poprzedniego miesiąca trendu spadkowego. Potwierdzeniem realizacji takiego scenariusza będzie spadek kursu analizowanej pary poniżej 1,1090, a celem w szerszym horyzoncie wsparcia zlokalizowane w rejonie 1,0940. Geneza wszystkich wymienionych ograniczeń została przedstawiona na wykresie powyżej.
Trwa budowanie trendu bocznego na wykresie USDCAD. Wspomniana konsolidacja przypomina trójkąt symetryczny, a jej punkty brzegowe określają dwie strefy: od północy 1,3295-1,3355, od południa 1,3105-1,3155. Ich geneza została przedstawiona na wykresie powyżej. Dopiero przebicie któregoś z wymienionych ograniczeń da nam odpowiedź na temat kierunku przyszłego trendu. Na obecnym etapie szanse na realizacje obydwu scenariuszy oceniam po równo.
W strefie oporów rozciągającej się pomiędzy 1,5410 a 1,5520 zatrzymały się notowania GBPUSD. Moim zdaniem zainicjowana dokładnie tydzień temu korekcyjna sekwencja wzrostowa właśnie się zakończyła. Przyjmując takie założenia należy oczekiwać zdecydowanego uaktywnienia się strony podażowej, a w konsekwencji osłabienia funta szterlinga względem amerykańskiego dolara. Docelowe zasięgi dla takiego scenariusza rozciągają się pomiędzy 1,5085 a 1,5460. W tej strefie średnioterminowe minima z początku bieżącego miesiąca zbiegają się z 61% zniesieniem sekwencji wzrostowej zainicjowanej na tym rynku w połowie kwietnia bieżącego roku. Poziom obrony dla takiego scenariusza ustawiłbym na 1,5520, gdzie aktualnie przebiega dolne ograniczenie średnioterminowego kanału wzrostowego, z którego wybicie nastąpiło pod koniec poprzedniego miesiąca.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.