Odreagowanie walut europejskich względem amerykańskiego dolara wywindowało notowania EURUSD oraz GBPUSD ponownie w okolice kluczowych oporów.
EURUSD
Zwyżka na wykresie eurodolara nie doprowadziła do wybicia górą z kilkutygodniowej formacji trójkąta. Pozostaje zatem przypomnieć, że punkty brzegowe omawianej konsolidacji znajdują się na 1,1280 oraz 1,1405. W związku z tym, że trójkąt jest poprzedzony sekwencją wzrostową, to preferowanym kierunkiem wybicia pozostaje kierunek północny. Naturalne zasięgi dla takiego scenariusza znajdują się w rejonie 1,1660, to jest na 38% zniesieniu sekwencji spadkowej zainicjowanej w połowie grudnia poprzedniego roku.
GBPUSD
Ostatnie godziny na rynku popularnego kabla upłynęły pod znakiem lokalnej zwyżki. W efekcie kurs GBPUSD dotarł do górnego ograniczenie konsolidacji, w ramach której porusza się od początku bieżącego miesiąca (1,5544). Na tym poziomie do gry próbuje powrócić strona podażowa. Celem dla otwierających krótkie pozycje są w tej chwili wsparcia usytuowane w rejonie 1,5370, gdzie aktualnie przebiega wewnętrzna linia trendu. Spadek poniżej tego ograniczenia mocno skomplikowałby prowzrostowy obraz tego rynku, ale nie jest to wariant na obecnym etapie preferowany.
Wyraźny zwrot oglądaliśmy w ostatnich godzinach na rynku USDCAD. Po wybiciu górą ze średnioterminowej formacji trójkąta, kurs analizowanej pary powrócił do jego wnętrza, co dodatkowo zaktywizowało stronę podażową. W rezultacie notowania zmierzają konsekwentnie (aczkolwiek na przestrzeni ostatnich kilku godzin z nieco mniejszym impetem) w kierunku dolnego ograniczenia wspomnianej konsolidacji. Docelowe wsparcia rozciągają się pomiędzy 1,2328 (38% zniesienie tegorocznej sekwencji wzrostowej) a 1,2370 (dolne ograniczenie formacji trójkąta). Dopóki wsparcia te zostaną utrzymane, wariant prowzrostowy na USDCAD pozostanie wariantem preferowanym, a w efekcie na wspomnianych ograniczeniach możemy spodziewać się ponownego uaktywnienia strony popytowej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.