Pomimo kilku istotnych publikacji (pakiet danych makro z Chin, wnioski o zasiłek dla bezrobotnych w USA) na rynku najważniejszych par walutowych na przestrzeni ostatnich kilkunastu godzin nie zaszły żadne znaczące zmiany.
Kurs eurodolara nadal porusza się w ramach lokalnej konsolidacji, która na wykresie tej pary buduje się od momentu odbicia się kursu od poziomu 1,2355 (patrz wykres powyżej). Dopóki notowania analizowanej pary będą się utrzymywać powyżej tego poziomu, strona popytowa zachowa szanse na wykształcenie większej wzrostowej zwyżki. Pierwsze ograniczenia dla takiego scenariusza znajdują się w rejonie 1,2557-1,2682. Wspomniana strefa swoją genezę bierze od kluczowych zniesień sekwencji spadkowej zapoczątkowanej na tym rynku w połowie poprzedniego miesiąca. Dopiero jej przebicie otworzy drogę do skorygowania całej fali spadkowej zainicjowanej w maju bieżącego roku. W przypadku realizacji takiego wariantu docelowych zasięgów szukałbym w rejonie 1,2880-1,2980 (patrz wykres powyżej).
W kluczowym momencie znalazły się notowania popularnego kabla. Kurs GBPUSD testuje aktualnie dolne ograniczenie średnioterminowego klina kończącego (z którego teoretycznie kurs powinien wybić się górą). Dodatkowo na poziomie 1,5720 znajduje się 61% zniesienie sekwencji wzrostowej ukształtowanej na tej parze w okresie od lipca poprzedniego roku do lipca 2014. Omawiane wsparcie wydaje się być zatem idealnym – z technicznego punktu widzenia – miejscem do rozpoczęcia większego odbicia. Pierwsze potencjalne zasięgi dla takiego scenariusza znajdują się w rejonie 1,60 (patrz wykres powyżej).
Spadek poniżej 1,5720 otworzyłby z kolei drogę w kierunku wsparć usytuowanych w rejonie 1,5320, ale nie jest to w tej chwili wariant preferowany.
Na przestrzeni ostatnich kilkunastu godzin kurs AUDUSD dotarł do oporów usytuowanych w rejonie 0,8765, gdzie znajduje się 61% zniesienie sekwencji spadkowej ukształtowanej na tym rynku od 29. października. Na tym poziomie do gry próbuje wrócić strona podażowa, a naturalna lokalna korekta ostatniej zwyżki jest jak najbardziej możliwa. Niemniej jednak w szerszym horyzoncie możemy oczekiwać sforsowania wspomnianych wcześniej oporów, co z kolei umożliwiłoby umocnienienie aussie względem dolara amerykańskiego co najmniej w okolice 0,89. Geneza tych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.