Publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy, tak jak tego można się było spodziewać, zwiększyła zmienność kursów par walutowych. Nie do końca oczywisty jest jednak kierunek tych zmian. Pomimo pozytywnego odbioru danych, obserwujemy silne umocnienie dolara.
EUR/USD
Publikacja danych o bezrobociu w USA, które okazały się lepsze od oczekiwanych, stała się impulsem do ataku strony podażowej na rynku eurodolara. Co istotne, ruch ten nie do końca pasował do zachowania indeksów giełdowych, które pozytywnie przyjęły dane o bezrobociu. Trudno jednoznacznie wytłumaczyć to odejście od typowej korelacji (dobre nastroje, słabszy dolar), faktem jest jednak, że przebite zostało silne wsparcie w postaci dolnego ograniczenia trójkąta, który na wykresie rysuje się od połowy września. Konsekwencje wybicia z tej formacji, jeżeli nie okaże się ono fałszywe, mogą być dość poważne. Zasięg wynikający z szerokości trójkąta, to ok 1,2470. Zbiega się to z 61,8 proc. zniesieniem fali wzrostowej czerwiec-wrzesień. Wariantem możliwym i jednocześnie bardziej korzystnym dla strony popytowej, jest dalsze trwanie konsolidacji w ramach formacji flagi. W takim wariancie zasięg spadków stanowi poziom ok. 1,2760.
NZD/USD
Silniejszy od amerykańskiego dolara był w ostatnich godzinach popularny „kiwi”. Kurs pary NZD/USD zaatakował (i naruszył) opór w postaci wczorajszego maksimum. Poziom ten w dalszym ciągu jest testowany. Jeżeli dojdzie do przebicia, zasięgiem dla fali wzrostowej może być poziom 0,8290 (równość fal), a dalej poziom ok 0,8320 (szerokość trójkąta oraz równość fal). Najbliższe wsparcie na tej parze wyznacza strefa 0,8250-0,8255. Jej przebicie podważy wzrostowy wygląd tego instrumentu.
USD/JPY
Umocnienie dolara przyczyniło się do silnego wzrostu USD/JPY. Kurs pary przebił październikowe maksimum (80,36), generując tym samym silny sygnał wzrostowy. Potencjalne zasięgi stanowią poziomy 80,78, a dalej 81,70 (patrz wykres). Wsparcie na wykresie wyznacza wspomniany przebity opór (80,37). Powrót poniżej tego poziomu będzie stanowił zanegowanie wzrostowych sygnałów.
Andrzej Nowak
EFIX Dom Maklerski