Wdrożenie trzeciej rundy ilościowego luzowania polityki monetarnej sprawia, że nadal dynamicznej presji podażowej podlega dolar amerykański.
Rezerwa Federalna będzie skupować obligacje oparte o kredyty hipoteczne (MPS) za 40 mld USD miesięcznie. Program rusza z miejsca i nie ma sztywnej daty jego zakończenia. Wyznacznikiem ma być sytuacja na rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Jeśli ta poprawi się znacząco, wówczas FED zakończy program QE. Ben Bernanke zapewnił również, że rekordowo niskie stopy w USA pozostaną niezmienione do połowy 2015 roku, a nie do końca 2014, jak dotychczas deklarowano.
USD/BKT
Kurs koszyka dolarowego (odzwierciedlającego siłę amerykańskiej waluty) pozostaje w silnym trendzie spadkowym. Po ogłoszeniu QE3 moim zdaniem taki stan rzeczy potrwać może jeszcze kilka tygodni lub nawet miesięcy, co nie oznacza, że po drodze nie pojawią się mniejsze czy większe korekty. Pierwsza szansa na to pojawi się jednak dopiero w okolicach 78,09 – 78,29. Ewentualne odbicie moim zdaniem nie powinno przekroczyć jednak poziomu 80, po czym oczekuję dalszego pogłębienia deprecjacji dolara.
Geneza tych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
EUR/USD
Na osłabieniu dolara korzysta kurs EURUSD. Na najważniejszej parze walutowej od kilku dni niepodzielnie rządzi strona popytowa. Szanse na wykształcenie choćby lokalnej korekty daje bliskość ważnych oporów. Na poziomie 1,3200 przebiega średnioterminowa linia trendu spadkowego. Jeśli i ta bariera nie wytrzyma, to okazja na kontrę dla podaży pojawi się dopiero w okolicach 1,3404 – 1,3485, gdzie zbiega się kilka istotnych ograniczeń (patrz wykres powyżej).
Decyzja FED sprawia, że w tej chwili na eurodolarze trudno w średnim terminie wyobrazić sobie inny trend, niż wzrostowy.
AUD/USD
Do kluczowych długoterminowych oporów zbliża się kurs AUDUSD. Na poziomie 1,0655 przebiega górne ograniczenie dużej formacji trójkąta symetrycznego, której geneza sięga 1. sierpnia 2011. Z technicznego punktu widzenia charakter tej formacji jest prowzrostowy, a gdyby doszło do wybicia górą, to teoretycznie powinno czekać nas przynajmniej kilka miesięcy dynamicznej aprecjacji. Pierwsze opory są usytuowane na 1,1080, a ich przebicie oznaczałoby najwyższy poziom notowań aussie od 30 lat.
Niemniej jednak, pierwsza okazja do kontry podaży pojawi się już przy wspomnianym ograniczeniu znajdującym się na 1,0655, ale w takim wypadku kurs nie powinien spaść poniżej 1,04.
Natomiast w szerszej perspektywie wzrosty moim zdaniem będą kontynuowane.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.