Raport popołudniowy - waluty świat

Wyrok niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego ws. ESM oraz paktu fiskalnego nikogo specjalnie nie zaskoczył, a mimo to euro kolejny dzień z rzędu umacnia się w stosunku do dolara. Inwestorzy najwyraźniej liczą na Bena Bernanke i... QE3.

USD Basket (USD/BKT)

Kurs koszyka dolarowego testuje uwzględniane wielokrotnie na tych stronach wsparcia na poziomie 79,70. Tym samym rosną szanse na korekcyjne odbicie, co na wykresie dziennym sugeruje przede wszystkim niski poziom wskaźników impetu.

Modelowy zasięg ewentualnej zwyżki to okolice 81,25 (38% zniesienie spadków zainicjowanych na tym instrumencie 24 lipca bieżącego roku). Niemniej jednak trendem obowiązującym pozostaje trend spadkowy i zgodnie z tym o czym pisałem w poprzednich tygodniach dominującą stroną powinna wciąż moim zdaniem być strona podażowa. Kolejne istotne wsparcia są usytuowane w rejonie 78,09 – 78,29.

EURUSD


Przy ważnych lokalnych oporach znalazł się kurs EURUSD, a tym samym pojawiła się szansa na wykształcenie lokalnej korekty. Na taki scenariusz wskazują również odczyty mierników impetu, które nawet na danych dziennych są na wyjątkowo wysokim poziomie. Oczekiwana korekta nie powinna jednak spaść poniżej 1,26.

W szerszej perspektywie (najbliższe tygodnie) obowiązującym trendem moim zdaniem pozostanie trend wzrostowy. Kolejne istotne opory dla takiego wariantu znajdują się w rejonie 1,3145.

USD/CAD


W bardzo ważnym momencie znalazły się notowania USDCAD. Jeśli mamy doczekać się wystąpienia choćby lokalnej korekty na tym rynku, to moim zdaniem powinno nastąpić to w najbliższych kilkunastu – kilkudziesięciu godzinach. W tej chwili kurs testuje istotne wsparcia rozciągające się pomiędzy 0,9680 a 0,9725. Potencjał korekty sięga przynajmniej okolic 0,9840, a w wariancie optymistycznym – nawet 1,0000. Geneza wszystkich wymienionych powyżej poziomów została przedstawiona na wykresie.

Niemniej jednak uważam, że w szerszym horyzoncie nadal obowiązywał będzie trend spadkowy, a w konsekwencji w przeciągu kilku tygodni powinniśmy doczekać się deprecjacji dolara amerykańskiego względem kanadyjskiego w okolice 0,9405.

Warto przypomnieć, że dzisiaj zaczyna się dwudniowe posiedzenie FED, a jutro zapadnie decyzja ws. stóp procentowych w USA. Ważniejsza będzie jednak konferencja prasowa, na której szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke być może ogłosi kolejny program ilościowego luzowania polityki monetarnej, co tłumaczyłoby dynamiczne osłabienie dolara z ostatnich dni.

Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.