Rosjanie aktualizują prognozy gospodarcze i ogłaszają kolejne pakiety cięć. Gospodarka naszego wschodniego sąsiada skurczy się o 3% w tym roku, a inflacja osiągnie 12%. Nie dziwią zatem kolejne pakiety cięć budżetowych. W Polsce premier Ewa Kopacz wykluczyła wariant węgierski rozwiązania problemu kredytów frankowych.
Minister Finansów Rosji oświadczył, że w Rosji w 2015 roku będą konieczne kolejne cięcia wydatków by zrównoważyć budżet. Zwróćmy uwagę, że jest to już kolejne cięcie wydatków, poprzednie wynosiło imponujące 10%. Wedle słów Ministra oszczędności nie dotkną sektora obronnego, obsługi długu oraz ubezpieczeń społecznych. Najprawdopodobniej zatem dojdzie do zawieszenia indeksowania płac lub nawet ich obniżki w budżetówce. Warto przypomnieć, że już teraz skorygowano statystyki wzrostu gospodarczego na spadek o 3%, natomiast inflacja ma wynieść imponujące 12%. Planuje się również podniesienie wieku emerytalnego w Rosji - wynosi on obecnie 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn. Obciążeniem dla budżetu są głównie kobiety, które żyją przeciętnie 25 lat dłużej niż wiek emerytalny. Jak na to reaguje rubel? Rosyjska waluta jest w trendzie spadkowym. Odbiła się co prawda od poziomu 5,25 grosza w okolice 5,5 grosza, ale są to w dalszym ciągu bardzo niskie poziomy i nic nie wróży powrotu do przeszło 9 groszy z przed roku.
Premier Ewa Kopacz wypowiedziała się negatywnie na temat przewalutowania kredytów frankowych na złotówki. Odniosła tym samym się do rozwiązania węgierskiego, gdzie przewalutowano kredyty po kursie z 7 listopada. Zwróciła ponadto uwagę, że kurs wyraźnie spadł od momentu decyzji Banku Szwajcarskiego ale sprawa nie jest zamknięta. Warto zwrócić uwagę na fakt, że w obecnej chwili przewalutowanie kredytu po kursie z przed wybicia nie jest rewelacyjnym rozwiązaniem dla kredytobiorców. Poziom stóp procentowych w Polsce jest na tyle wysoki, że większość osób zapłaciłaby w rezultacie wyższe raty niż płacą obecnie.
Na rynki wraca temat bitcoina. Skoro na klasycznych walutach dzieją się tak niesamowite rzeczy jak ostatnio na franku oczy wielu osób zwracają się ku kryptowalutom. Zainteresowanie to wykorzystują niestety liczni oszuści. Dobrym przykładem jest zniknięcie ostatnio giełdy bitcoinowej MyCoin, która zlikwidowała się wraz z niemalże 400 milionami dolarów swoich klientów. Nie jest to niestety pierwsza taka sytuacja. Nie dziwi zatem, że bitcoin od swoich szczytów spadł już o 80%.
Dzisiaj w Japonii obchodzone jest święto założenia państwa. Nie ma dzisiaj w kalendarzu ważnych danych makroekonomicznych, natomiast o godzinie 16:30 odbędzie się spotkanie ministrów finansów strefy euro. Nie trudno domyślić się, że tematem będzie Grecja, a zatem wpływ tego posiedzenia na rynki walutowe jest bardzo realny.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 11.11.2014 do 11.02.2015
Kurs EUR/PLN gwałtownie wystrzelił w górę, po czym równie gwałtownie zawrócił. Obecnie utworzył szeroki trend spadkowy, którego górne ograniczenie będące jednocześnie oporem dla dalszych ruchów przebiega na poziomie 4,2900. Wsparciem są okolice 4,1550.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 11.11.2014 do 11.02.2015
W przypadku franka cała analiza techniczna sprzed wybicia stała się nieistotna w krótkim okresie. Obecnie mamy do czynienia podobnie jak na euro z trendem spadkowym. Kurs wybił się jednak z tej formacji w dół ku radości kredytobiorców. W poniedziałek kurs zawrócił, wsparciem jest nadal poziom 3,9400. Oporem dla dalszych wzrostów jest ostatnie maksimum lokalne na 4,0250.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 11.11.2014 do 11.02.2015
Kurs USD/PLN od początku listopada tworzył trend boczny, po wybiciu z tej formacji powrócił do długoterminowej formacji wzrostowej i po drobnych korektach dalej rośnie. Kurs wybił się jednak z tej formacji i obecnie porusza się wzdłuż linii łączącej ostatnie minima lokalne. Wsparciem na dzisiaj są okolice 3,6100, gdzie przebiega wspomniana linia łącząca minima lokalne.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 11.11.2014 do 11.02.2015
Funt podobnie jak inne waluty znajduje się w trendzie wzrostowym. Oporem dla dalszych wzrostów jest ostatnie maksimum na poziomie 5,7000. Wsparciem jest linia łącząca minima lokalne na 5,5000, a następnie ważne minima lokalne z przed ostatniego wybicia na poziomie 5,4500.
Komentarze walutowe przygotowują dealerzy Currency One SA.