Przed nami druga sesja handlowa w tym tygodniu. Dzisiejszy dzień powinien być ciekawszy z racji dość ciekawego kalendarza makro. Jesteśmy już po ukazaniu się danych z Chin, które nie wywołały co prawda większej zmienności, niemniej przed nami jeszcze sporo publikacji. O poranku poznamy szereg danych z krajów europejskich, z kolei po południu czekają nas publikacje z USA.
- Indeksy w USA zakończyły wtorkową sesję na plusie, najlepiej radził sobie Nasdaq, który dodał 1,21%
- Kontrakty terminowe na indeks DAX wskazują na płaskie otwarcie europejskiej sesji
- Kurs EUR/USD odbił wczoraj od poziomu 1,19 USD, który pozostaje kluczowym oporem intraday
- Już dziś wieczorem poznamy decyzje Fed ws. stóp procentowych
Inwestorzy czekają na decyzję Rezerwy Federalnej
Dzisiejsza sesja zapowiada się ciekawie. W trackie dnia poznamy kilka ważnych odczytów makro, miedzy innymi dane o inflacji z Wielkiej Brytanii, czy Kanady, a także sprzedaż detaliczną z USA i zapasy ropy naftowej.
Natomiast to na co dziś czeka rynek to decyzja Fed w sprawie poziomu stóp procentowych. Komunikat zostanie opublikowany o godzinie 20:00, z koli o 20:30 rozpocznie się konferencja prasowe Jerome Powella. W ostatnich miesiącach sporo odczytów makro uległo polepszeniu, co daje podstawy dla Fed do utrzymania ekstremalnie luźnej polityki monetarnej.
Patrząc technicznie na wykres głównej pary walutowej, trend w średnim terminie pozostaje wzrostowy. W ostatnim czasie widać jednak konsolidację, dlatego też dzisiejsze wydarzenie może być pretekstem do wykonania większego ruchu.
W ubiegłym tygodniu doszło do obrony wsparcia przy 1,1785, gdzie znajduje się dolne ograniczenie układu 1:1. Dlatego też zgodnie z metodologią Overbalance cały czas możemy mówić o tendencji zwyżkującej. Niemniej poziom 1,19 USD pozostaje aktualnie kluczowy, wczoraj ponownie pojawiła się tutaj reakcja sprzedających. Dopiero jego pokonanie otworzy drogę do dalszych wzrostów. W przeciwnym razie, może nas czekać kolejny atak na wsparcie przy 1,1785.
