Już pod koniec ubiegłego tygodnia było widać niewielkie cofnięcie na rynku akcji, niemniej dopiero poniedziałkowa sesja przyniosła potężną wyprzedaż, szczególnie na europejskich parkietach. Rekordzistą był niemiecki Dax przecenił się ponad 4%. Niektórzy zaczynają się zastanawiać, czy przypadkiem wczorajsze tąpnięcie nie zwiastuje kolejnej fali spadków na rynku akcji?
- Indeksy w USA zakończyły kolejną sesję z rzędu pod kreską, Nasdaq stracił 0,13%, S&500 przecenił się 1,16%, a Dow Jones zamknął się aż 1,84% niżej
- Kontrakty terminowe na indeks DAX wskazują na nieznacznie wyższe otwarcie europejskiej sesji
- Kurs EUR/USD ponownie testuje wsparcie przy 1,1750 USD
Niemiecki indeks giełdowy ponad 4% w dół
Początek tygodnia przyniósł solidne spadki na głównych indeksach giełdowych W Europie. Z jednej strony są one tłumaczone kolejną falą obaw o rozprzestrzeniającą się pandemię koronawirusa, a z drugiej, wynikają z silnej przeceny sektora bankowego, gdzie pojawiły się oskarżenia o uczestnictwo dużych instytucji w procederze prania brudnych pieniędzy. Oskarżenia te były triggerem do wykonania wczorajszego ruchu spadkowego.
Patrząc technicznie na interwał D1, z podobną przeceną mieliśmy do czynienia w czerwcu Dokładnie 11 czerwca, świeca dzienna miała ponad 600 pkt., co może oznaczać, że obecnie obserwowane spadki to jeszcze nie koniec przeceny. Jeżeli aktualny ruch miałby się pogłębić, to jako kluczowe wsparcie należy traktować okolice poziomu 12120 pkt, gdzie znajduje się mierzenie 23,6% Fibonacciego, a także dolne ograniczenie układu 1:1 – największej korekty na całej ostatniej fali wzrostowej.