W trakcie podsumowania styczniowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego (EBC), analitycy nie spodziewają się poważniejszych zmian w dotychczasowych działaniach instytucji oraz przewidują utrzymanie stóp procentowych na niezmiennych poziomach, przez co kurs euro może spadać. Uwaga skupi się więc na prezesie Mario Draghim, który najprawdopodobniej zabrzmi bardziej gołębio niż dotychczas, w związku ze spowolnieniem koniunktury w strefie euro i nie dostarczy żadnych wskazówek dotyczących potencjalnej normalizacji stanowiska EBC odnośnie polityki pieniężnej.
Nic nie zmieni się co najmniej do czerwca? Podwyżka stóp będzie opóźniona?
„Oczywiście, ryzyko pogorszenia perspektyw wzrostu już zasygnalizowane w grudniu nie zmniejszyło się, ale jednocześnie jest jeszcze za wcześnie, aby bić na alarm. Jeżeli nie dojdzie do poważnego wypadku na rynkach finansowych lub w gospodarce, oczekujemy, że EBC będzie trzymał się swoich bieżących wytycznych i komunikatów aż do czerwcowego posiedzenia” – poinformowali analitycy ING w swojej najnowszej nocie skierowanej do klientów.
Podczas grudniowego posiedzenia polityki pieniężnej EBC informował, że utrzymał stopy procentowe na niezmienionym poziomie: „stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących oraz stopy kredytu w banku centralnym i depozytu w banku centralnym pozostaną na niezmienionym poziomie, odpowiednio: 0,00%, 0,25% oraz −0,40%”. Jednocześnie instytucja kończyła (zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami) program skupu aktywów z rynku przygotowując się do cyklu normalizacji i wyjścia z okresu luzowania polityki pieniężnej. Jednocześnie bank przyznawał, że pierwsza podwyżka stóp nie nastąpi szybciej niż latem 2019, a analitycy reagując na osunięcie projekcji gospodarczych już teraz zakładają, że termin podwyżek stóp przesunie się w czasie.
Głównym celem programu skupu aktywów było zapewnienie dynamiki wzrostu cen (inflacji) w ujęciu rocznym na poziomach tuż pod 2%. Według EBC próg ten udało się osiągnąć, instytucja jednak w zeszłym miesiącu obcięła swoje prognozy dla inflacji oraz wzrostu gospodarczego. PKB ma wynieść w tym roku 1,9% (poprzednio prognozowano 2,0%), natomiast w 2012 osunąć się do 1,5% co jest najnowszą projekcją, wcześniej nie podawaną dla tak szerokiego horyzontu czasowego. Dodatkowo inflacja w przyszłym roku ma kształtować się na poziomie 1,6%, a nie tak jak wcześniej zakładał bank na 1,7%.
W trakcie czwartkowej sesji rynek skupi się więc na tym co powie Mario Draghi, jak odniesie się do prognoz gospodarczych oraz spowolnienia ekonomicznego. Nastroje analityków przed dzisiejszą decyzją EBC są raczej negatywne i sugerują możliwość spadków euro.
Przed posiedzeniem EBC musisz przeczytać jeszcze:
- Zbliża się trudne posiedzenie EBC, rośnie ryzyko głębszych spadków na EUR/USD
- Posiedzenie EBC już w czwartek. Co zrobi Mario Draghi?
- Komentarze Danske Bank przed jutrzejszym posiedzeniem EBC
Kurs euro spokojny przed posiedzeniem EBC, najsilniej tracą Antypody
Początek handlu w Europie przynosi spokój na rynku walutowym i chociaż dolar umacnia się do większości konkurentów gospodarek G8, to ruchy są raczej marginalne. Najsilniejszą zmienność można zaobserwować w stosunku do dolara australijskiego oraz dolara nowozelandzkiego, które tracą od początku czwartkowej sesji:
Spadki mają miejsce pomimo lepszych od oczekiwanych wyników z australijskiego rynku pracy, gdzie stopa bezrobocia osuwała się do poziomu 5,0% w grudniu, a zmiana zatrudnienia wyniosła 21,6 tysięcy etatów (w stosunku do prognozowanych 16,5 tysiąca). Z drugiej strony nadal było to silne osunięcie z pułapów listopadowych wynoszących 37 tysięcy nowych miejsc pracy. W samym momencie publikacji raportu AUD/USD testował sesyjne maksima, następnie zaczął jednak rajd na południe i powrócił poniżej 0,71.
Kalendarz makroekonomiczny w czwartek, 24 stycznia 2019. Sporo publikacji
Czwartkowa sesja oprócz posiedzenia EBC i konferencji prasowej Mario Draghiego, to również istotne publikacje makroekonomiczne z Europy oraz z USA:
Do godziny 10:00 rynek pozna wyniki PMI przemysłowego w Niemczech oraz ten sam wskaźnik dla całej strefy euro. Następnie o 14:30 Stany Zjednoczone opublikują coczwartkowe dane o jobless claims, a już półtora godziny później pojawi się podsumowanie PMI dla lokalnego rynku. Ostatnią publikacją dnia będą informacje o zapasach ropy.