Czeka nas kolejny dzień bez istotnych informacji makroekonomicznych. Podczas sesji europejskiej poznamy jedynie dane ze Szwajcarii dotyczące poziomu zatrudnienia w drugim kwartale. Po południu nastąpi publikacja wskaźnika zaufania konsumentów w USA. Wall Street może świętować – podczas wczorajszej sesji wreszcie udało się zakończyć trwającą kilka miesięcy korektę. Chińczycy z kolei martwią się perspektywą spadku inwestycji.
Dow Jones kończy rekordową korektę
Podczas poniedziałkowej sesji na Wall Street indeks Dow Jones Industrial Average zakończył trwającą ponad pół roku korektę – najdłuższą od 1961, gdy rynek nie mógł wybić przez 223 sesje. Wczorajszy wzrost jest w dużej mierze zasługą postępów w negocjacjach dotyczących handlu. USA i Meksyk zdołały osiągnąć porozumienie po długich rozmowach, teraz w kolejce czeka Kanada.
DJI zamknął się wczoraj ze wzrostem rzędu 1,01% na poziomie 26 049 pkt. Wynik powyżej 25 886 pkt oznacza zakończenie korekty trwającej od 8 lutego, gdy spadł o 10% od rekordowego szczytu z 26 stycznia – 26 067,57 pkt. Koniec korekty definiuje się jako wzrost o 10% od ostatniego dołka. Jeśli wziąć pod uwagę alternatywną definicję, czyli zdobycie nowego historycznego szczytu, to do osiągnięcia tego pułapu brakuje już mniej niż 20 pkt.
Dynamika chińskich inwestycji spada
Wzrost inwestycji w Chinach jest obecnie na rekordowych dołkach, a zdaniem planisty rządowego może spowolnić jeszcze bardziej. Według eksperta rząd musi dokonać odpowiednich kroków fiskalnych i finansowych, żeby wspomóc inwestycje w Kraju Środka. Pekin ma zamiar wprowadzić dodatkowe wydatki na infrastrukturę w obliczu wewnętrznego i zewnętrznego ryzyka. Efekty takich działań widać jednak dopiero po dłuższym czasie.
W pierwszych siedmiu miesiącach roku wzrost inwestycji w aktywa trwałe był najniższy od 1996 roku, gdy rozpoczęto śledzenie tego wskaźnika. Gwałtownie zmniejszyła się również kwota wstępnie zaakceptowanych inwestycji, co niekorzystnie rokuje na przyszłość chińskiej gospodarki. W porównaniu do ubiegłego roku kwota ta zmalała o ponad 30%.
Tempo wzrostu inwestycji w Chinach spada od lat, ale tak nisko jeszcze nie było
W międzyczasie ryzyko pogorszenia relacji ze Stanami Zjednoczonymi jest coraz wyższe. Trump powiedział wczoraj, że obecnie nie jest pora na negocjacje. Jednostronna korzyść z wymiany handlowej trwała według amerykańskiego prezydenta zbyt długo. Ludowy Bank Chin znacznie umocnił juana. Stopa referencyjna USDCNY została obniżona z 6,8508 do 6,8052.