Rozpoczyna się tydzień, w którym rynki wrócą w pełni do życia. Inwestorzy skończyli świętować Nowy Rok i mogą zacząć przyglądać się temu, co się dzieje na rynkach. W najbliższych dniach najważniejsze będą doniesienia w sprawie Brexitu. Szanse na powodzenie planu May są niskie, brytyjska premier chce obecnie jak najbardziej opóźnić ostateczne głosowanie w Parlamencie. Przed chwilą poznaliśmy dane z Niemiec i od nich rozpoczniemy dzisiejszy przegląd.
Mieszane dane z Niemiec
O 8:00 opublikowano dane dotyczące zamówień w niemieckich fabrykach. Inwestorzy oczekiwali słabszego wyniku w ujęciu miesięcznym (-0,2%), ale ostateczny odczyt był jeszcze gorszy. Wielkość zamówień w grudniu była o 1% mniejsza niż w listopadzie. Po raz kolejny potwierdzają się obawy dotyczące niemieckiej gospodarki, a szczególnie przemysłu. Mogą one wpłynąć na decyzję Europejskiego Banku Centralnego co do momentu rozpoczęcia zacieśniania stóp procentowych.
Zamówienia w fabrykach były w ostatnim roku ogólnie słabe
Z drugiej strony wynik sprzedaży detalicznej pozytywnie zaskoczył. Wzrost w grudniu wyniósł +1,4% w stosunku do listopada (oczekiwano +0,4%), a w ujęciu rocznym +1,1% (oczekiwano -0,4%). Chociaż dane są bardzo pozytywne, to dla niemieckiej gospodarki bardziej liczą się jednak zamówienia w fabrykach, więc w ogólnym rozrachunku dzisiejsze informacje mogą zostać uznane za słabe.
Niemiecka sprzedaż detaliczna zaskoczyła rynki
Głosowanie w sprawie Brexitu 15 stycznia?
The Times podał w zeszłym tygodniu informację, że głosowanie w sprawie przyjęcia umowy Brexitowej może odbyć się w dniach 15-16 stycznia. Jak na razie nie ma potwierdzenia tej informacji. Z kolei Independent donosi, że Theresa May próbuje jak najbardziej opóźnić końcowe głosowanie. Chce w ten sposób zdobyć więcej czasu na dalsze negocjacje z Unią Europejską.
Jeśli dojdzie do głosowania nad porozumieniem w obecnej formie, to raczej nie ma szans, żeby brytyjski parlament zgodził się na nie. W takim przypadku istnieje wiele prawdopodobnych scenariuszy, a najbardziej skrajnym jest brak jakiegokolwiek porozumienia, czyli hard Brexit. Choć zwolennicy tej opcji nie są większością w parlamencie, to dopóki nie zostanie opracowana jakaś alternatywa, będzie to domyślny scenariusz przy braku zgody na obecną umowę Brexitową.