W rozpoczynającym się tygodniu nie zabraknie kluczowych figur makro, ale napłyną one na rynek w jego drugiej części. W tej chwili na najważniejszych parach z dolarem w crossie możemy oglądać lokalne konsolidacje.
EUR/USD
Nowy tydzień na eurodolarze otwiera się budowaniem wąskiej konsolidacji tuż przy piątkowych zamknięciach. Nie mamy w tej chwili sygnałów ani do wzrostów ani do zmiany trendu na spadkowy. Tak jak pisałem w raporcie piątkowym, po przebiciu kluczowych oporów, wciąż jest potencjał do dalszej zwyżki (choć niewielki). Najbliższa strefa istotnych ograniczeń rozciąga się pomiędzy 1,3341 a 1,3417. Jej geneza została przedstawiona na wykresie powyżej. Dopiero na tym poziomie spodziewam się zdecydowanej reakcji strony podażowej.
Przypominam, że kluczowe figury makro poznamy w drugiej części obecnego tygodnia, a co za tym idzie niewykluczone, że do środy czekać nas może kontynuacja budowania trendu bocznego.
GBP/USD
Lokalna zmienność towarzyszy inwestorom na rynku popularnego kabla. Kurs GBP/USD konsoliduje się wokół poziomu 1,54. W tej chwili nie mamy technicznych sygnałów przemawiających za osłabieniem lub umocnieniem funta względem dolara. Biorąc pod uwagę wykres w nieco szerszym horyzoncie wciąż istnieje potencjał do dalszego progresu notowań GBP/USD. W takim wariancie celem są ograniczenia usytuowane w rejonie 1,5553, gdzie znajdują się pierwsze opory. O zmianie trendu na tej parze będziemy mogli mówić dopiero w momencie spadku notowań poniżej 1,5263 (geneza na wykresie powyżej).
USD/JPY
Zgodnie z oczekiwaniami ostatnie kilka sesji na rynku USDJPY upływa pod znakiem umocnienia japońskiej waluty, co z kolei pociąga za sobą bardzo słabe sesje na giełdzie w Tokio. Niemniej jednak notowania analizowanej pary dotarły w okolice kluczowych wsparć, które rozciągają się pomiędzy 96,72 a 97,63 (patrz wykres powyżej). Co więcej – na danych godzinowych ukształtowały się lokalne dywergencje, co obok bliskości istotnych ograniczeń po stronie podażowej, również zwiększa szanse na aprecjację notowań USDJPY. Moim zdaniem, to nie jest koniec osłabienia dolara względem jena w średnim terminie, ale krótkoterminowo wariantem preferowanym jest wariant prowzrostowy. Maksymalnego zasięgi dla takiego scenariusza szukałbym w rejonie 99,50 (patrz wykres powyżej).
Dawid Jacek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.