Ostatnie kilkanaście godzin na rynku walutowym przyniosło dynamiczny zwrot sytuacji. Ponownie do łask inwestorów powróciły waluty europejskie (euro, funt), które umacniają się kosztem amerykańskiego dolara.
USD_indeks
Kurs indeksu dolarowego (równe wagi względem EUR, JPY, CHF, GBP) naruszył wczoraj kluczowe wsparcia usytuowane w rejonie 61,34. Jeśli ten ruch zostanie potwierdzony w najbliższym czasie większym spadkiem, wówczas z technicznego punktu widzenia droga do osłabienia amerykańskiej waluty w szerszym horyzoncie zostanie otwarta. Celem w takim wariancie są wsparcia usytuowane w rejonie 60 pkt (patrz wykres powyżej).
O zanegowaniu takiego scenariusza będzie można mówić dopiero w momencie wzrostu notowań indeksu dolarowego powyżej 61,80 (to jest po przebiciu lokalnych ekstremów).
EUR/USD
Kurs eurodolara przebił istotne opory usytuowane na 1,3275 (patrz wykres powyżej). Co prawda do gry próbuje powrócić strona podażowa, ale fakt naruszenia wspomnianych ograniczeń pozwala przypuszczać, że to nie koniec wzrostów. Najbliższe, a zarazem bardzo istotne opory rozciągają się pomiędzy 1,3341 a 1,3417. Pierwszy poziom stanowi 61% zniesienie sekwencji spadkowej ukształtowanej na tej parze w pierwszym kwartale bieżącego roku, drugi – średnioterminowe ograniczenia z połowy czerwca br. Moim zdaniem dotarcie do tych oporów jest jak najbardziej możliwe, natomiast ich przebicie – niekoniecznie. Po zakończeniu tej sekwencji oczekuję zdecydowanego kontrataku strony podażowej, a w konsekwencji kilkufigurowego cofnięcia.
GBPUSD
Kurs popularnego kabla po dynamicznej aprecjacji z wczoraj przebił ważne opory znajdujące się na 1,5395. Tym samym szanse na dalsze umocnienie funta względem dolara znacząco wzrosły. Celem dla otwierających długie pozycje w tej chwili powinny być ograniczenia znajdujące się na 1,5553 (patrz wykres powyżej). Taki scenariusz po wczorajszych zmianach stał się wariantem obowiązującym.
Zanegowaniem takiego wariantu będzie dla mnie dopiero spadek poniżej 1,53 (geneza na wykresie).
Warto pamiętać, że przed nami tydzień bardzo ważnych wydarzeń, co za tym idzie można spodziewać się zwiększonej zmienności na rynkach, w tym na rynku walutowym. W „programie” mamy między innymi posiedzenie Rezerwy Federalnej, decyzje BoE i ECB w sprawie stóp procentowych, jak również kluczowe dane z amerykańskiego rynku pracy.
Dawid Jacek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.