Poranny, piątkowy handel na rynku walutowym przynosi nieznacznie mocniejszego PLN po tym jak wczorajsza sesja potwierdziła ograniczenie dalszych spadków na wycenie złotego. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,4153 PLN za euro, 3,9254 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0668 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,5922 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności krajowego długu wynoszą 3,264% w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku PLN przyniosło podbicie zmienności jednak ostatecznie zamknięcia dnia wypadły bliżej punktów odniesienia. Największe ruchy obserwowaliśmy na parze USD/PLN, która lokalnie rosła nawet 1,7%. Było to oczywiście spowodowane sytuacją na szerokim rynku, gdzie wycena dolara podlegała dużych wahaniom. W dalszym ciągu jednak uwaga inwestorów skupia się na zbliżającym referendum w Wlk. Brytanii. Kolejna porcja sondaży przyniosła podbicie prawdopodobieństwa „Brexit’u” do 41%, jednak aktualnie scenariusz ten znów szacowany jest na ok 35%. Niemniej widocznym jest, iż temat „Brexit’u” jest obecnie kluczowym dla nastrojów oraz zachowania większości aktywów. Instrumenty pochodne wskazują na potencjalne podbicie zmienności, a indeks VIX jest na najwyższych poziomach od marca br. Warto ponadto zauważyć, iż wczorajsza próba dalszej przeceny na rynkach spotkała się już z kontrą ze strony kupujących, co może świadczyć o wstępnym wycenieniu obecnego % wyjścia Wlk. Brytanii ze struktur unijnych i daje szansę na stabilizację kursów również w trakcie piątkowego handlu. Warto również wspomnieć, iż instytucje centralne jak EBC czy SNB szykują się do możliwej potrzeby stabilizacji rynku w przypadku Brexit’u. EBC zaoferował dodatkową płynność i linie swapowe podczas gdy SNB sygnalizuje możliwe ruchy w celu powstrzymania przepływów w kierunku CHF. Krajowe dane wypadły neutralnie, gdzie dynamika zatrudnienia za maj wyniosła 2,8% (oczek. 2,8%), a dynamika wynagrodzeń ukształtowała się na poziomie 4,1% (oczek. 4,7%).
W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej za maj. Rynek spodziewa się publikacji na poziomie 4,65% (wobec 6% uprzednio) ora 3,0% (odpowiednio 3,2%). Ponadto otrzymamy odczyt inflacji PPI, który wedle rynkowych szacunków miałby wynieść ok -0,9% r/r.
Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy, iż okolice powyżej 4,10 CHF/PLN przynoszą wzrost popytu na PLN w relacji do CHF. Od dołu kurs ograniczany jest strefą 4,04-4,05 PLN. Analogiczne układy obserwujemy m.in. na USD/PLN, gdzie kwotowania „odbiły się” od oporu na 4,00 PLN. W przypadku EUR/PLN podobną rolę pełni strefa 4,45-4,46 PLN.