Po dynamicznym odreagowaniu trwającym na polskim rynku akcji od połowy października pojawił się charakterystyczny sygnał wysyłany przez jeden z naszych ulubionych wskaźników analizy technicznej - tzw. wykupienie (ang. overbought). Popularny oscylator RSI, który już wielokrotnie gościł na naszych łamach, zawędrował najwyżej od stycznia br.
Co oznacza wkroczenie do tzw. strefy wykupienia? Tyle, że na krótką metę koniunktura giełdowa być może ulega pewnemu przegrzaniu. Kiedy poprzednio RSI znalazł się na podobnym poziomie, był to już ostatni akcent pierwszej, styczniowej korekty wzrostowej w ramach obecnej bessy, po czym WIG zaczął zakręcać na nowo w dół. Zgodnie z książkowymi schematami w trakcie bessy RSI tylko na chwilę wkracza w strefę wykupienia lub nawet wcale jej nie osiąga, tak jak to było w trakcie np. sierpniowej lub kwietniowej korekty zwyżkowej. Z drugiej strony, gdy bessa trwale ustępowała miejsca hossie - tak jak w 2020 roku - RSI potrafił osiągać dużo wyższe wartości i nawet to niekoniecznie zapowiadało od razu nadejście spadków na GPW.
Zawędrowanie popularnego oscylatora RSI w okolicę strefy wykupienia ładnie komponuje się z innym sygnałem, pochodzącym z analizy nastrojów rynkowych. Indeks Nastrojów Inwestorów (INI) Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych - miara "sentymentu" powstająca na podstawie cotygodniowego sondażu SII, pokazująca różnicę między odsetkiem optymistów i pesymistów - zawędrował wg ubiegłotygodniowego odczytu również do poziomu najwyższego od stycznia.
Reasumując, omawiane wskaźniki przeszły w ostatnich kilku tygodniach drogę od stanu silnego schłodzenia ("wyprzedania") do rozgrzania (wykupienia) niewidzianego od stycznia br. Te okoliczności mogą zapowiadać poważniejszy test trwałości jesiennej poprawy nastrojów na GPW. Zachowanie WIG-u po osiągnięciu strefy wykupienia podpowiedzieć może czy mamy do czynienia z powrotem hossy (w jej trakcie po osiągnięciu wykupienia obserwujemy zwykle jedynie spowolnienie tempa zwyżki lub trend boczny), czy raczej ciągle z bessą (w styczniu osiągnięcie wykupienia skutkowało natychmiastowym powrotem spadków).