Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Nie czas na ambitne strategie

Opublikowano 03.08.2018, 10:21
GBP/USD
-

Mamy wakacyjny okres, co oznacza niedobór tematów do handlu, niedobór osób do handlu lub brak przekonania do słuszności realizowanego handlu. Płynność jest poszukiwana, a inwestorzy albo trzymają się z boku, albo szukają sposobu, jak wykrzesać stopę zwrotu z tematu wojen handlowych. Kończy się to preferowaniem pewnych pozycji, a taką jest USD. Reszta inwestorów bierze urlop i korzysta ze słońca.

Żeby była jasność – dalej uważam, że wojny handlowe nie są pretekstem do rynkowej paniki. Gdyby dało się zepchnąć temat głębiej i uczepić ciekawszych spraw, to inwestorzy z pewnością by to zrobili. Problem w tym, że innych motywów do handlu nie ma. Bezsensowne jest konstruowanie czegoś na siłę – rynek finansowy opiera się na psychologii tłumu, czyli myśl przewodnia musi mieć sporą grupę ją popierającą, żeby wytworzyć siłę, która ruszy ceną. A co się stanie, gdy pomysł nie chwyci albo Ci, których udałoby się do niego przekonać, zamiast siedzieć w biurze są na plaży z rodziną? Efekt jest taki, że bezpiecznym rozwiązaniem jest trzymanie się gorących tematów (wojna handlowa USA-Chiny) i powiązanych inwestycji (mocny USD, słaby CNY, AUD, NZD). Na skali klimatu inwestycyjnego wskaźnik przesuwa się bliżej awersji do ryzyka, ale spadki indeksów akcji o mniej niż 1 proc. sugerują, że zaangażowanie w ucieczkę od ryzyka jest niskie. To nie są normalne warunki rynkowe, ale w okresie wakacyjnym rzadko takie bywają.

Spadek GBP/USD pod 1,30 jest właśnie objawem trzymania się przez inwestorów „pewnego” dolara, a jednocześnie stronienie od „zagadek”, a taką jest funt. Wczoraj BoE zgodnie z oczekiwaniami podniósł główną stopę procentową o 25 pb do 0,75 proc., ale jastrzębim akcentem była jednomyślność członków MPC. Bank obiecał więcej podwyżek w przyszłości, o ile Brexit nie wywróci gospodarki do góry nogami; optymistycznie wyglądały też prognozy wzrostu i inflacji. Konstruktywny wydźwięk decyzji Banku Anglii jednak nie wystarczył, by przezwyciężyć dominację USD. Piętno Brexitu powoduje, że rynek potrzebuje idealnego układu znaków na niebie i ziemi, aby odważyć się budować długie pozycje w GBP. Teraz nie ma takich warunków.

W obecnym klimacie raport z rynku pracy USA może być bardziej interesujący niż w ostatnich miesiącach. Rynek liczy na kolejny miesiąc solidnego przyrostu zatrudnienia (193 tys.), stopa bezrobocia powinna wrócić pod 4 proc. po zeszłomiesięcznym wyskoku, a płace mają kontynuować trend wzrostowy (2,7 proc. r/r). Dla nikogo nie będą to zaskakujące informacje, ale jeśli ktokolwiek szuka dziś dodatkowego pretekstu, by trzymać się długich pozycji w USD lub dołożyć nowe, to raport NFP może być do tego idealny. Jednocześnie silna postawa dolara implikuje, że większe ryzyko leży po stronie rozczarowania odczytem. W szczególności źle ocenione może być utrzymanie stopy bezrobocia na 4 proc., co będzie sugerować, że w gospodarce wciąż są pokłady niewykorzystanej siły roboczej, a zatem i moment nasilenia presji płacowej może się opóźnić.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.