Znany miliarder i właściciel Dallas Mavericks: Mark Cuban, stwierdził, że rynek giełdowy napędzony ostatnim rajdem notowań spółek technologicznych z dołka wywołanego pandemią COVID-19, ma wiele znamion sytuacji, która miała miejsce tuż przed słynną bańką “dot-com”.
- Mark Cuban uważa, że rynek przypomina obecnie ten z końca lat 90.
- NASDAQ Composite mimo fatalnej sytuacji gospodarczej zdobywa kolejne rekordy notowań.
- W ciągu ostatnich 10 lat indeks ten wzrósł już niemal o 400%.
Mark Cuban: rynek wygląda jak w trakcie banki dot-com
Inwestor Mark Cuban twierdzi, że rynek jest obecnie w stadium zapowiadającym pęknięcie bańki podobnej do sytuacji z przełomu lat 90. i pierwszej dekady nowego milenium.
Jest tylko jedna duża różnica: Fed. Tym razem, Rezerwa Federalna Stanów Zjednoczonych wzmacnia pompowanie bańki ratując rynki przed brakiem płynności w gospodarce zdewastowanej przez kryzys wywołany pandemią koronawirusa.
Bezpośrednia interwencja Fed w rynki kapitałowe powoduje fałszywą skłonność do ryzyka na amerykańskim parkiecie, szczególnie nakłaniając niedoświadczonych inwestorów indywidualnych do podejmowania niezwykle ryzykownych i często nieprzemyślanych decyzji zakupu mocno zwyżkujących akcji.
– W pewnych kwestiach, teraz jest nieco inaczej z uwagi na Fed oraz płynność. Jednak ogólnie, jest bardzo podobnie. – ostrzegł Mark Cuban.
Jednocześnie ekscentryczny inwestor przypomina, że fakt dostrzeżenia bańki nie oznacza jej rychłego pęknięcia. Rajd na spółkach internetowych w ostatniej dekadzie XX wieku trwał latami. Ówczesny szef Fed, Alan Greenspan, już w grudniu 1996 roku ostrzegał przed “irracjonalnym entuzjazmem”, jednak bańka dot-com pękła ostatecznie dopiero na początku 2000 roku.
– Moja 19-letnia siostrzenica pyta mnie jakie akcje powinna kupić… Każdy jest geniuszem w rynku byka i każdy zarabia teraz pieniądze na giełdzie, ponieważ Fed w niego ingeruje – podsumował sytuację Mark Cuban.
NASDAQ zdobywa kolejne szczyty
Spójrzmy zatem jak wygląda sytuacja na nasyconym technologicznymi spółkami NASDAQ Composite w ostatnich 10 latach. W tym okresie amerykański indeks zyskał aż prawie 385%.
Obecnie P/E Shillera, zwane także wskaźnikiem CAPE, dla NASDAQ Composite jest na astronomicznym poziomie 46,73.
NASDAQ Composite radził sobie także świetnie od marcowego załamania kursu indeksu wywołanego pandemią i przebił wartości z lutego pnąc się na nowe rekordowe szczyty. Obecna wartość 10 767,09 pkt. jest rzecz jasna maksimum wszechczasów.