Zgarnij zniżkę 40%

Największa słabość polskiej gospodarki [analiza PEKAO SA]

Opublikowano 26.04.2024, 22:54

Choć przez 20 lat obecności w UE  Polskę pod względem tempa wzrostu PKB wyprzedziła tylko Irlandia i Malta, to jednak polska gospodarka ma jedną wielką słabość, a są nią inwestycje przedsiębiorstw.

Pomimo iż inwestycje firm w Polsce rosną szybciej niż w UE, realny PKB wzrósł w ostatnich 20 latach jeszcze mocniej. Świadczy to wprawdzie o efektywności firm w obszarze wydajności pracy, lecz w ostatnim czasie relacja nakładów do wartości dodanej w wielu sektorach obniżyła się poniżej przeciętnych poziomów europejskich, a dalsze zaniedbania inwestycyjne mogą w przyszłości rzutować negatywnie na konkurencyjność firm.

Jak wynika z raportu „20 lat Polski w Unii Europejskiej z perspektywy przedsiębiorstw i sektorów gospodarki”, przygotowanego przez analityków Pekao (WA:PEO) SA, o ile Polska wyróżniała się na tle innych państw UE wysoką dynamiką inwestycji w wartościach bezwzględnych, o tyle sam ich poziom w relacji do wielkości gospodarki pozostaje dość niski.

- Relacja nakładów inwestycyjnych do wartości dodanej spada od kilku lat i jest obecnie niższa od średniej w Unii Europejskiej, mamy jeden z najniższych wskaźników wśród krajów UE - mówi w rozmowie z MarketNews24 Krzysztof Mrówczyński, menedżer ds. analiz sektorowych, Bank Pekao SA. – We wszystkich sektorach poza przetwórczym przemysłowym ta relacja w 2015 r. była w okolicach średniej unijnej, na poziomie 23%, od tego czasu w Europie wzrosła do 25%, natomiast w Polsce spadła do 18%.

Szczególnie niepokojący jest zastój inwestycyjny w sektorze energetycznym, gdzie szczyt aktywności mieliśmy dawno, bo w 2015 roku. Ponadto, choć w ostatnich latach Polska wyraźnie zwiększyła aktywność w obszarze badań i rozwoju, również tu dystans do europejskich liderów czy nawet niektórych państw regionu (Czechy, Słowenia, Estonia) jest wciąż znaczny. Szczególnie duże różnice w relacji wydatków na R&D do wartości dodanej występują w sektorach wiedzochłonnych, na których rozwój powinniśmy szczególnie postawić, jeżeli chcemy uniknąć pułapki średniego dochodu. 

O ile niemal we wszystkich gałęziach przetwórstwa w przeciągu ostatnich 20 lat umocniliśmy swoją pozycję w UE, o tyle stosunkowo najsłabszy progres odnotowaliśmy w sektorach wiedzochłonnych, cechujących się wyższą innowacyjnością, zaawansowaniem technologicznym oraz poziomem płac. W branżach takich, jak chemiczna, farmaceutyczna czy maszynowa nasze udziały w unijnym eksporcie są niskie, a saldo handlu zagranicznego wyraźnie ujemne (z reguły znacznie bardziej niż w momencie akcesji).

Rosnącą (niekiedy bardzo dynamicznie) aktywność inwestycyjną firm przejawiała na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat większość gałęzi krajowego przetwórstwa. W kilku z nich (produkcja urządzeń elektrycznych, chemiczna, motoryzacyjna oraz pozostałych wyrobów) średnioroczne nakłady w ostatnich latach były kilkakrotnie wyższe niż w okresie porównawczym (2007-09). W 6 kolejnych (branża spożywcza, drzewna, papiernicza, pozostałego sprzętu transportowego, wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych oraz wyrobów z metali) łączny wzrost ukształtował się w przedziale 60-90%. 

Jak wynika z raportu, w wyraźnej większości sektorów, w których odnotowano wzrost inwestycji na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, zwiększył się udział w łącznych nakładach podmiotów zagranicznych – niekiedy bardzo wyraźnie jak np. w branży urządzeń elektrycznych, papierniczej, pozostałego sprzętu transportowego czy farmaceutycznej. W części gałęzi (motoryzacja, urządzenia elektryczne, tytoniowa) filie zagranicznych koncernów odpowiadają za co najmniej 80% łącznych nakładów. Z kolei w branży chemicznej i wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych silny wzrost inwestycji w analizowanym okresie był w większym stopniu zasługą firm z rodzimym kapitałem.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.