Główny Urząd Statystyczny opublikował dzisiaj dane na temat stopy bezrobocia oraz sprzedaży detalicznej w marcu.
Bezrobocie spadło z 13,9% do 13,5%, co jest spadkiem o 0,1 pp. większym od prognoz. Od początku bieżącego roku po raz pierwszy od pięciu lat widać realny spadek bezrobocia, który względem zeszłego roku wyniósł w marcu 0,8 pp. Poprawy oczekiwaliśmy już obserwując dane za styczeń, czyli miesiąc, w którym na przestrzeni ostatnich lat, co roku stopa bezrobocia osiągała nowy szczyt, a w tym roku okazała się być niższa niż w 2013. Razem ze wzrostem średniego wynagrodzenia brutto, które po raz pierwszy w historii przekroczyło poziom 4000 zł (z wyłączeniem grudnia, gdyż w tym miesiącu występuje jednorazowy skok ze względu na tzw. trzynastki i inne bonusy), można stwierdzić, że na polskim rynku pracy na reszcie widać początki ożywienia gospodarczego.Gorzej wyglądają natomiast dane na temat sprzedaży detalicznej. W marcu wzrosła ona o 3,1% r/r, co oznacza spadek z poziomu 7,0% miesiąc wcześniej. Prognozy również były zdecydowanie większe i wynosiły 5,7%. Ostatni miesiąc pierwszego kwartału, jak pokazuje powyższy wykres, stanowił negatywne zaskoczenie również w sektorze produkcji przemysłowej. Rozwój polskiej gospodarki od dwóch lat nieprzerwanie trwa, jednak wraz z brakiem wzrostu dynamiki tego rozwoju, coraz częściej powstaje pytanie, czy nie wpadamy w pułapkę średniego rozwoju. Postęp, jaki został dokonany w ostatnim dziesięcioleciu w dużej mierze oparty był na niskich kosztach pracy, lecz obecnie ta przewaga zanika. W związku z tym, aby kontynuować ponadprzeciętne tempo wzrostu potrzebne jest dalsze wprowadzanie reform strukturalnych jak i pobudzanie innowacyjności całego kraju.
Jak dzisiejsze dane wpłynęły na notowania WIG20?
Indeks blue chipów notuje dzisiaj silne wzrosty, docierając do kluczowego poziomu oporu. Składa się na niego strefa podażowa, która już raz powstrzymała wzrosty, linia trendu oraz ostatecznie niezamknięta luka bessy. Do wybicia tak silnego poziomu potrzebna będzie duża determinacja byków. Jeżeli jednak uda im się pokonać linie trendu wraz ze strefą podażową, istnieje duże prawdopodobieństwo, że po reteście notowania dalej podążą na północ. W alternatywnym przypadku może dojść do ponownego zejścia do poziomów ostatniego lokalnego dołka w celu przetestowania układu sił na rynku.
Szymon Nowak
Treści przedstawione w niniejszym artykule zostały przygotowane z należytą starannością i w oparciu o najlepszą wiedzę autora. Mają one charakter informacyjny i nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców. Ich autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie wyżej wymienionych treści, a w szczególności za straty z nich wynikłe.