Amerykański bank depozytariusz, będący brokersko – dealerską odnogą Deutsche Bank – niemieckiego giganta bankowego, wyemitował amerykańskie kwity depozytowe (American Depository Receipts – ADR) bez wymaganego pokrycia w akcjach spółek zagranicznych. Chodzi tutaj o dwa konkretne podmioty: Deutsche Bank Trust Co. Americas (DBTCA) oraz Deutsche Bank Trust Co. (DBTCA). Sprawa ta była przedmiotem dochodzenia Amerykańskiej Komisji ds. Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). W dniu 20 lipca 2018, oba podmioty, w związku postawionymi im zarzutami, zgodziły się zapłacić łączną karę w wysokości 75 mln USD.
O co chodziło dokładnie amerykańskiemu regulatorowi?
Wspomniane podmioty przedstawiały amerykańskie ADR-y bez zadbania o to, by miały pokrycie w rzeczywistych akcjach. Przez to, według wyników dochodzenia SEC, zajmowano pozycje krótkie grając na spadki walorów spółki oraz upłynniając akcje, których podmioty te faktycznie nie posiadały. W takich przypadkach wymagane jest przynajmniej wypożyczenia walorów do celów transakcji od innego podmiotu. SEC nawiązał też do wykorzystywania ADR-ów do nielegalnych praktyk arbitrażowych w ramach różnych systemów podatkowych. Jak dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu SEC w tej sprawie, kwity depozytowe były wykorzystywane do niezgodnych z prawem działań, w tym „niewłaściwej sprzedaży krótkiej oraz uzyskiwania zysków w związku z wypłatą dywidendy.”
Wspomniane powyżej spółki zależne Deutsche Bank ani nie przyznały się do zarzucanych im czynów, ani im nie zaprzeczyły. Nie mniej jednak zgodziły się zapłacić 30 mln USD w ramach kary oraz 45 mln USD w ramach zrzeczenia się zysków. Zaniechania ze strony Deutsche Bank polegały przede wszystkim na braku odpowiedniego nadzoru nad podmiotami zajmującymi się działalnością pożyczkową bazującą na ADR-ach wyemitowanych bez pokrycia w akcjach bazowych – co stwarzało potencjał do nadużyć. Oprócz nadzoru, zawiodły także procedury oraz zasady polityki – na przestrzeni 3 lat SEC wykrył ok. 850 transakcji obejmujących działalność pożyczkową w oparciu o ADR-y, zarówno po stronie pożyczkobiorców, jak i pożyczkodawców.
Stephanie Avakin, pracująca jako jeden z dyrektorów w Dziale Egzekucyjnym SEC stwierdziła:
Zwrócono także uwagę, by inwestorzy podejmując decyzje inwestycyjne, nie opierali się jedynie na oświadczeniach i zapewnieniach przedstawicieli wielkich instytucji, w tym brokerów i banków.
Kilka słów na temat ADR-ów
ADRy (American Depository Receipts) – amerykańskie kwity depozytowe), są to zbywalne certyfikaty, których emisją zajmuje się amerykański bank – depozytariusz. Certyfikaty te reprezentują bazowe papiery wartościowe spółek zagranicznych i są przedmiotem obrotu na NYSE, NYSE MKT oraz NASDAQ, a także na rynku pozagiełdowym. Ich kurs zbliżony jest do oficjalnych notowań akcji na rynku pierwotnym. Dla spółek zagranicznych takie rozwiązanie jest często bardziej na rękę, gdyż oficjalne ich wejście na giełdy w USA wiąże się z dużymi kosztami oraz koniecznością spełnienia wielu formalności. Zaczyna się od tego, że bank kupuje akcje na rynkach zagranicznych poza Stanami Zjednoczonymi, po czym emituje surogaty tych akcji – ADR-y. Ta forma papierów wartościowych cieszy się też dużą popularnością wśród inwestorów amerykańskich jako pewniejsza forma lokowania funduszy niż bezpośredni zakup akcji, głównie ze względu na prostszy obrót i większe bezpieczeństwo.