Młodszy brat Bitcoina, Litecoin tylko na przestrzeni tygodnia stracił już ponad 20%. Za tak silną deprecjację uznaje się między innymi fakt, że procesor płatności LitePay zakończył działalność a właściciel start-upu przygotowuje się do sprzedaży firmy.
Po trwających od drugiej połowy grudnia ub.r. spadkach, Litecoin niemal od początku lutego zyskiwał na wartości. Wzrosty, których zasięg przekroczył 137% spowodowane były m.in. ogłoszeniem przez LitePay, że jego system przetwarzania płatności handlowych dla litecoin zostanie uruchomiony w dniu 26 lutego. Mimo to, w wiadomości e-mail do klientów w dniu 5 marca, LitePay przyznał, że nadal “sprawdza wszystkich handlowców” i wstrzymuje się od rejestracji kart “ze względu na negatywną percepcję i drastyczne działania kart wydających wobec firm kryptowalutowych”. Firma nie wysłała aktualizacji od tego czasu.
W poniedziałek Fundacja Litecoin – organizacja nonprofit na rzecz rozwoju litecoin i inwestor w LitePay – ogłosiła na swojej stronie internetowej, że prezes firmy LitePay, Kenneth Asare poinformował organizację “kilka dni temu”, że “zakończył wszystkie operacje i przygotowuje się do sprzedaży firmy.”
“Podobnie jak wszyscy inni, byliśmy zbyt podekscytowani czymś, co było zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe i optymistycznie przeoczyliśmy wiele znaków ostrzegawczych” – powiedział twórca litecoina, Charlie Lee.
Litecoin jest piątą co do wielkości kryptowalutą pod względem kapitalizacji rynkowej na poziomie niemal 8 miliardów dolarów.
SEC walczy z nieuczciwymi ICO
Amerykańscy regulatorzy i firmy podjęły kroki w ciągu ostatnich kilku miesięcy, aby zahamować nieuczciwą działalność z wykorzystaniem kryptowalut. Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zamroziła aktywa osób zaangażowanych w pozyskiwanie środków za pomocą ICO, a Texas wydał kilka nakazów zaprzestania działalności w spółkach kryptowalutowych.