Po wczorajszych słabszych danych makroekonomicznych dla całej strefy euro, sentyment na rynku ratuje dzisiejszy odczyt z Niemiec. Indeks Instytutu Ifo okazał się lepszy od oczekiwań analityków i tym samym wzbudził apetyt na ryzyko wśród inwestorów.
Czwartkowa poranna publikacja(godz. 11.00) dla największej gospodarki Unii Europejskiej miała pozytywny wydźwięk dla rynku walutowego, a przede wszystkim dla wspólnej waluty oraz skorelowanego z nią złotego. Indeks Instytutu Ifo w lutym wyniósł 109.6 wobec konsensusu 108.8, a więc powyżej prognoz analityków. Sam wskaźnik obrazuje „klimat” gospodarki Niemiec, a dokładniej nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców i jest uważany za jedno z najbardziej wiarygodnych źródeł informacji obrazującej kondycję gospodarki kraju. Ocena bieżącej koniunktury oraz oczekiwanej w najbliższych 6 miesiącach wpłynęła optymistycznie na wartość wspólnej waluty, która w dniu dzisiejszym kontynuuje umacnianie się względem ważniejszych walut na świecie. Para EURGBP o godzinie 15.55 znajduje się na poziomie 0.8464. Wczorajszą sesję zakończyła odnotowując 0.8454, a dzisiejsze maksimum dla tej pary walutowej wynosi 0.8488 i jego wybicie otwierałoby drogę w kierunku ostatniego lokalnego szczyty 0.8553 z dnia 12 grudnia 2011 roku. Jutro poznamy odczyt PKB dla brytyjskiej gospodarki, a więc te dane mogą mieć istotny wpływ na bieżące notowania kursu tej pary walutowej.
Dobre sygnały dla kondycji gospodarki niemieckiej, jak i również lepsze odczyty z kraju, pozwoliły dzisiaj krajowej walucie zyskać na wartości. Sprzedaż detaliczna w styczniu okazała się zdecydowanie lepsza od prognoz i wyniosła 14,3 % r/r, wobec konsensusu 13,2 % r/r. Natomiast oczekiwania względem stopy bezrobocia na poziomie 13,2 proc., okazały się zgodne z wcześniejszymi założeniami. Dobre wyniki danych makroekonomicznych pozwoliły rodzimej walucie odrobić poniesione wczoraj straty w stosunku do najważniejszych walut na świecie, para CHFPLN o godzinie 16.15 notuje 3.4637. Wczorajszą sesję zakończyła odnotowując 3.4772, a dzisiejsze minimum wynosi 3.4594 i jego przebicie dałoby szansę na osiągnięcie wczorajszego dołka 3.4508.
Dodatkowo dobrym przesłaniem dla notowań polskiego złotego jest obecne stanowisko Rady Polityki Pieniężnej w kwestii sposobu prowadzenie polityki monetarnej. Wczorajsza wypowiedź Jerzego Hausnera dla agencji Reuters miała pozytywny wydźwięk dla przyszłości złotego. Zapowiedział on bowiem, że istnieje większe prawdopodobieństwo podniesienia stóp procentowych, a niżeli ich obniżenie. Zapewne istotnym aspektem w tej sprawie pozostanie poziom inflacji, która odgrywa kluczową rolę w aspekcie poziomu stóp procentowych. Jeżeli projekcję będą niepokojące tym większe będą szanse na podniesienie głównej stopy referencyjnej.
Adrian Mech
NOBLE Markets