Porozumienie zawarte w Brukseli pomiędzy ministrami finansów strefy euro i cypryjskim rządem uspokoiło rynki finansowe. Złotówka rozpoczęła tydzień od kontynuacji piątkowego umacniania względem głównych walut. Ostatnie godziny pokazują jednak, że ta reakcja mogła być jedynie tymczasowa, bo nasza waluta ponownie silnie traci na wartości.
USD/PLN
Spadki na notowaniach USD/PLN zatrzymały się w strefie pomiędzy dwiema krótkoterminowymi liniami trendu wzrostowego (patrz wykres). W miniony piątek na tej parze zostały wygenerowane sygnały sprzedaży, zatem istniała spora szansa na przełamanie tej strefy wsparć. Tak się jednak nie stało i po południu sentyment na rynku walutowym ponownie uległ pogorszeniu, na wartości zaczęła tracić europejska waluta, a wraz z nią złotówka. Kurs obronił nakreślone wsparcia i odbił w górę znosząc większość ostatnich spadków. Warto przypomnieć, że w piątek obronione zostało na USD/PLN 38,2% zniesienie całej sekwencji spadkowej z genezą 1 czerwca. Jeżeli stronie popytowej uda się dziś pokonać ten średnioterminowy opór otwarta zostanie droga do wzrostów przynajmniej do strefy 3,31-3,32 a w wariancie pesymistycznym nawet do poziomu 3,3858 (patrz drugi wykres).
CHF/PLN
W końcówce zeszłego tygodnia na notowaniach CHF/PLN obroniony został poziom tegorocznych maksimów (3,4348) i naruszone górne ograniczenie średnioterminowego, spadkowego kanału regresji (patrz wykres). Obrona tego oporu sprawiła, że kurs wrócił do wnętrza tej formacji, co z technicznego punktu widzenia jest sygnałem dalszych spadków. Jeżeli jednak ruch w dół nie będzie kontynuowany i kurs nie zejdzie przynajmniej poniżej poziomu 3,3946 to strona popytowa może podjąć kolejną próbę wybicia z kanału górą. Taki obrót spraw byłby bardzo złym znakiem dla posiadaczy krótkich pozycji na tej parze – otworzyłoby to bowiem drogę do wzrostów do okolic 3,48 a nawet 3,53 (patrz wykres).
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.