🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Krótka pamięć rynków

Opublikowano 06.02.2020, 11:32
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32
EUR/PLN
-

Inwestorzy zdają się wyżej cenić doniesienia o potencjalnej szczepionce na wirusa (nawet pomimo sceptycyzmu WHO) niż przejmować się wciąż rosnącą liczbą zachorowań i implikacjami ekonomicznymi dla Chin. Rynek akcji kontynuuje odbicie, zyskują metale przemysłowe i ropa naftowa, na rynek walutowy wraca apetyt na ryzyko. Jakby wydarzenia ubiegłego tygodnia w ogóle nie istniały.

Nie jestem zdziwiony faktem, że rynki otrząsają się z obaw o koronawirusa. Sam na łamach Komentarza Porannego sugerowałem porównania do skali zachorowań na grypę każdego roku. Podkreślałem też, że z perspektywy rynków nie jest istotny sam fakt wystąpienia epidemii, co strach przed paniczną reakcją innych uczestników rynku dookoła a wyprzedaż była samospełniającą się prognozą. Dziwi natomiast tempo odreagowania i przejścia do optymizmu, kiedy wciąż na przeciw siebie stawiamy udokumentowany wzrost liczby przypadków oraz informacje o potencjalnie skutecznej szczepionce. Bez wątpienia na Wall Street niezachwiane solidne odczyty z gospodarki USA są w stanie przechylić szalę na rzecz kupowania akcji, ale czemu równie łatwo o czynnikach ryzyka zapomina się w Azji i Europie? Można przyjąć, że epidemia została opanowana i wkrótce liczba zdrowiejących będzie przewyższać liczbę nowych przypadków zachorowań. Ale nieoszacowane pozostają ekonomiczne szkody, jakie wyrządziło zamknięcie zakładów w Chinach oraz wstrzymanie lotów i innej komunikacji czy opóźnienia w eksporcie towarów z Chin. O tym przekonany się dopiero za kilka tygodni wraz z pierwszymi raportami za luty. Przynajmniej do tego czasu rynki mogą wrócić do dyskontowania scenariusza globalnego ożywienia. Na obawy o to, czy taki scenariusz wciąż jest realny, przyjdzie czas później.

Powiem optymizmu z rynków zewnętrznych dało się odczuć na rynku złotego, który wczoraj silnie zyskiwał w stronę 4,2350 za euro. Na pewno nie było tutaj wpływu decyzji Rady Polityki Pieniężnej, która pozostawiła stopę referencyjna na 1,50 proc. W komunikacie Rada oceniła, że koniunktura w Polsce pozostaje dobra mimo obniżania się tempa wzrostu gospodarczego. Inflacja pozostaje powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego, ale wpływ na to mają czynniki podażowe i regulacyjne, na które RPP nie zamierza reagować. Wraz z ich wygaśnięciem oraz oczekiwanym osłabieniem tempa wzrostu PKB inflacja będzie się obniżać. Prezes NBP Glapiński ponownie powtórzył, że nie spodziewa się zmiany stóp procentowych do końca kadencji Rady w 2022 r., a w międzyczasie wyższe jest prawdopodobieństwo obniżki.

Zatem jak gołębi przekaz ma się do wczorajszego umocnienia złotego? Nijak się ma. Od strony czynników krajowych nie ma uzasadnienia dla siły złotego. Od strony czynników zewnętrznych poprawa nastrojów jest bez wątpienia sprzyjająca, ale i pod tym kątem trudno wytłumaczyć skalę aprecjacji. W środę nie doświadczyliśmy wyraźnego napływu na polski rynek długu, co jeszcze w styczniu dobrze korelowało się z umocnieniem waluty. Na FX wczoraj był dzień silnego USD, co zwykle przeszkadza w umocnieniu walut rynków wschodzących. Możliwe zatem, że tańszy złoty był okazją do kupna pod cele niespekulacyjne, a zatem miał charakter jednorazowy. Jeśli takie tłumaczenie zyska na popularności, to szybko znajdą się na rynku chętni, by ustawić się pod równanie do średniej. Osobiście nie mogę znaleźć argumentów dla utrzymania EUR/PLN poniżej 4,25 na długo.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.