Kontynuacja konsolidacji na złotym, brak nowych impulsów

Opublikowano 28.08.2012, 18:37

Poranny, wtorkowy handel na rynku przynosi nieznaczny spadek wartości złotego. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,085 PLN (0,06%) wobec euro, 3,268 PLN (0,12%) względem dolara amerykańskiego oraz 3,40 PLN (-0,04%) za franka szwajcarskiego. W przypadku notowań polskiego długu warto jedynie wskazać na wzrost rentowności papierów o krótszym terminie zapadalności (2 letnie – 4,209%) przy względnej stabilizacji benchmarkowych, 10-letnich obligacji (4,866%).
Wczorajsza, pierwsza sesja w tym tygodniu nie przyniosła znaczących ruchów na notowaniach złotego, który pozostawał stabilny w okolicach piątkowego zamknięcia. Inwestorzy nie byli zainteresowani handlem na złotym również z uwagi na dzień wolny od obrotu w Londynie, co skutecznie wymusiło niską aktywność rynku. Podobnie sytuacja przedstawiała się na notowaniach eurodolara, który charakteryzował się spadkiem zmienności. Inwestorzy wyczekują już impulsów ze strony bankierów centralnych (EBC i FED), gdzie uwaga przesuwa się przede wszystkim w kierunku zaplanowanego na koniec tygodnia sympozjum w Jackson Hole, podczas, którego dwa lata temu Ben Bernanke zdecydował się ogłosić QE2. W przypadku EBC warto ponadto wspomnieć o wczorajszej wypowiedzi przedstawiciela europejskiej instytucji centralne, Joerg’a Asmussen’a, który powiedział, iż aktualnie opracowywany program skupu długu nie będzie finansował działalności rządów. Z jednej strony informacja ta ma najpewniej złagodzić niemiecki sprzeciw wyrażany przez prezesa Bundesbanku, Jensa Weidmann’a, z drugiej strony rodzi niebezpieczeństwo, iż program ten może okazać się niewystarczający, aby przywrócić optymizm i stabilizacje na rynkach.
W przypadku rynku złotego w dalszym ciągu notowania polskiej waluty poruszają się w wąskim zakresie 5-groszowej konsolidacji reagując w sposób wytłumiony na doniesienia zarówno krajowe (wczorajsze wypowiedzi przedstawicieli RPP), jak i te pochodzące z szerokiego rynku. Stan ten najprawdopodobniej potrwa, aż do końca tygodnia, kiedy poznamy pierwsze doniesienia z Jackson Hole. Perspektywa zainicjowania działań przez bankierów centralnych powstrzymuje inwestorów przed mocniejszą realizacją zysków na złotym, który w ciągu ostatnich trzech miesięcy zyskał prawie 8,00% wobec euro oraz ponad 9,00% względem amerykańskiego dolara.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji fundamentalnych z rynku krajowego stąd inwestorzy wyczekiwać będą impulsów z szerokiego rynku. A te w umiarkowanym stopniu dostarczą odczyty makroekonomiczne z gospodarki Stanów Zjednoczonych, które zaplanowane zostały od godz. 15:00 (Indeks cen domów S&P/Case-Shiller, 16:00 Indeks Conference Board, 16:00 Indeks FED Richmond). Ponadto w centrum uwagi znajdą się trwające obecnie w Europie spotkania euro decydentów m.in. zaplanowane na dzisiaj na linii Van Rompuy – Rajoy.
Z rynkowego punktu widzenia wtorek będzie formalnie pierwszym dniem handlu na rynku złotego, niemniej nie należy spodziewać się podwyższonej aktywności na notowaniach. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się pozostawanie blisko górnego ograniczenia ponad 2-tygodniowej konsolidacji (okolice 4,10 EUR/PLN) przy wyraźnie ograniczonej zmienności.

Konrad Ryczko
Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.